Przesłanie płyty pozwoliło części badaczy i specjalistów, jak np. Shalomowi Goldmanowi, wykładowcy historii religii na Middlebury College w Vermont, autorowi fundamentalnej pracy “Zeal for Zion: Christians, Jews, and the Idea of the Promised Land” (wyd. The University of North Carolina Press, 2014) określić Casha mianem jednego z ojców-założycieli współczesnego amerykańskiego syjonizmu chrześcijańskiego.
Niektórzy pisarze i niektóre książki nie są znani tak dobrze, jak powinni. Jest to bez wątpienia przypadek George’a Mackay’a Browna i jego majstersztyku powieściowego Winlandia.
Minione wieki historii Kościoła przekazały nam liczne skarby. Średniowiecze wzbogaciło liturgię licznymi sekwencjami. Kościół zachował kilka z nich; są one śpiewane podczas największych uroczystości przed Ewangelią.
Najnowszy raport National Geographic Learning Polska, pod tytułem „Edukacja językowa w Polsce – stan, wyzwania i perspektywy przyszłości” (2025) ujawnia niepokojący (choć dla mnie oczywisty) paradoks.
Zbliżając się do postaci historycznych, człowiek usiłuje je zrazu gdzieś zakwalifikować czy zaszeregować: do tej czy innej szkoły myślowej, takiego czy innego obozu albo nurtu, lub choćby włączyć do jakiegoś popularnego schematu opisującego epokę.
Niepodległości bowiem broni się przed wrogami, niezależności – przed sprzymierzeńcami.
Paweł Kowal, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP, ogłosił, że stoimy wobec groźby wojny światowej, która jest już bardzo blisko każdego polskiego domu. Istotnie, ma rację, warto tylko wyjaśnić, jakie są podstawy tej – tyleż mrożącej krew w żyłach i enigmatycznej, co zaskakującej w jego ustach – deklaracji.
W przeciwieństwie do Mszy Wielkiego Czwartku, upamiętniającej Ostatnią Wieczerzę Pana z uczniami, przed którą Pan umył nogi apostołom, a na jej zakończenie ustanowił sakramenty Eucharystii i Kapłaństwa, w przeciwieństwie także do liturgii Wielkiego Piątku, którą rozpoczynała długa prostracja kapłana w godzinie, gdy Pan oddawał Ducha Ojcu na drzewie Krzyża, Wigilia Paschalna upamiętnia wydarzenie, które dokonało się bez świadków.
W każdym sporze, publicznym czy prywatnym, jest sprawą zasadniczą ustalenie tego, co jest w ogóle jego płaszczyzną. Każde z rywalizujących rozwiązań ma u swych podstaw określone cele i wartości.
Co to znaczy być katolikiem? To znaczy, że Chrystus jest Królem mojego życia: że nigdy nie wstydzę się wyznawać Chrystusa.
Zesłanie Ducha Świętego nadchodzi czasem w maju wraz z rozśpiewanym głosami wezwań Litanii loretańskiej i trelami ptaków. Innym razem objawia się w ciepłym powietrzu czerwca, gdzie coraz intensywniejsza zieleń gałęzi łączy się z czerwonym kolorem szat liturgicznych, używanym nieprzerwanie od Wigilii Pięćdziesiątnicy poprzez całą Oktawę.
W naszych czasach, pełnych herezji, dekonstrukcji całego chrześcijańskiego przesłania i diabelskiego oporu wobec Objawienia, każdy krok zwykłego strażnika przyczynia się do panowania Boga, które jest rzeczywiste, nawet jeśli nie jest uznawane i akceptowane.
Nie dzieje się nic zaskakującego. Donald Tusk akcję podważania wyników wyborów przygotowywał już przeszło trzy lata temu, to stanowiło najważniejszy sens polityczny jego przedwyborczej książki „Wybór”.
Jak pisze Romano Guardini w swoje książce Duch Liturgii, „liturgia nie jest niczym innym jak prawdą, prawdą odzianą w szaty modlitwy.”
Od śmierci Jana Parandowskiego minęło już blisko pół wieku. Nic dziwnego, że pamięć o nim nieco przyblakła. Przyblakła, ale nie zanikła.
Jako jeden z sygnatariuszy listu poparcia Karola Nawrockiego przed drugą turą zamierzam teraz być rzecznikiem tych zasad, dla których my, niekoniecznie głosujący nań w pierwszej turze, zagłosowaliśmy na niego z przekonaniem w turze drugiej, przechylając szalę sukcesu.
Przywrócenie choćby jednego “święta zniesionego”, przypomniałoby nam, zwykłym katolikom, że są takie sytuacje w których trzeba iść contra mundum.
Śpiewając dziś Mszę Requiem za spokój duszy papieża Franciszka, nie chcemy dokonywać bilansu jego pontyfikatu, lecz modlić za niego – o co sam wielokrotnie prosił za życia – gdy stanął już przed Bogiem, Sprawiedliwym Sędzią.
Według Parlamentu bowiem możliwość„aborcji ma zasadnicze znaczenie dla (…) zdobycia bezpiecznych doświadczeń seksualnych”.
Pojawiają się głosy publicystów postulujące, aby nowy papież „utrzymał dystans od zrośniętego z religią populizmu”. Tymczasem bardzo często zapomina się, że zakończony w Wielkanocny Poniedziałek pontyfikat był w istocie pierwszym w nowej epoce XXI-wiecznego populizmu, rozlewającego się globalnie już po abdykacji Benedykta XVI.
Przed nami druga tura wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej. Nie będą w niej reprezentowani kandydaci, na których my sami głosowaliśmy w pierwszej turze. Wybierać będziemy spośród dwóch kandydatów wskazanych przez ogół Polaków.
Studium ukazujące okoliczności męczeńskiej śmierci ks. Stanisława Streicha.
Gdy w wielkanocną niedzielę Franciszek pojawił się na balkonie Bazyliki świętego Piotra wierni ucieszyli się, że biskup Rzymu wraca do zdrowia, a przynajmniej lepiej się czuje. Kto pamięta telewizyjne obrazki z poranka Wielkanocy w 2005 roku, ten mógł przypomnieć sobie Jana Pawła II, który bez słowa błogosławił wiernym na Placu świętego Piotra. Zarówno w przypadku papieża Wojtyły, jak i papieża Bergoglio nikt nie mógł wiedzieć, że będzie to ostatnie spotkanie Następcy Piotra z wiernymi.