Warto zadać sobie pytanie: jak najlepiej pisać o Kościele? Być może czasami lepiej nie pisać…
Dzisiejsza praktyka komunikacyjna w zakresie literatury pokazuje, że wspomniane tłumaczenia dzieła to jego niemal równoległa obecność w kulturze wielu narodów. Ale oczywiście nie tylko.
Po każdej jego powieści nachodzi nas melancholia; nie ta, która jest śmiertelna, ale inna: słodka, spokojna, być może mająca coś wspólnego z tajemnicą życia.
Recenzja dwóch książek Krzysztofa Tyszki-Drozdowskiego - "Żuawów nicości" oraz "Zamkniętych rajów".
Czy my nie żyjemy w analogicznej sytuacji do czasów Lutra?
Rzecz o książce Arnolda Gehlena "Moralność i hipertrofia moralności. Etyka pluralistyczna".
Kwestia wagi ciężkiej pojawia się kiedy czytam taką wypowiedź: Jeśli mówimy o [Jezusie] jako o żyjącym Panu, który patrzy na Kościół dziś funkcjonujący w świecie – to czy On jest ucieszony tym, że Kościół ten jest podzielony? Skoro łódzki arcypasterz wypowiada się w taki sposób, to może trzeba korygować wprost! Jezus na pewno nie jest ucieszony podziałami chrześcijan, ale Kościół jest niepodzielony. Jest po prostu jeden. Jeden, święty, powszechny, apostolski.
Warto sięgnąć po korespondencję Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego wydaną przez Wydawnictwo WAM przy staraniu warszawskiego Centrum Myśli Jana Pawła II.
Recenzja książki "Król, poeta, rycerz Boży. Tybald, hrabia Szampanii - żywot, epoka i pieśni".
Każda próba ukazania tego, jak nauki starożytnych autorów, znajdują swój odpowiednik w monastycyzmie chrześcijańskim, z natury rzeczy będzie odnoszona do innych książek, które są w tym obszarze uznawane za klasyczne.
Jeżeli wszyscy czołowi myśliciele zatroskani o pokój między wyznawcami różnych tradycji religijnych i specjaliści od dialogu reprezentują ten sam lub analogiczny paradygmat myślenia, co autor Not in God’s Name, to dialog ten ma jeszcze mniej sensu.
Ostatecznie muszę jednak przyznać, że czytanie książki Rogera Scrutona Muzyka jest ważna było dla mnie doświadczeniem przypominającym pracę Kopciuszka.
Osoby zainteresowane życiem benedyktyńskim w ostatnich tygodniach mogą się cieszyć dostępem do nowych, wartościowych lektur.
Wypada mieć nadzieję, że znakomicie napisane refleksje Pawła Milcarka ożywią zainteresowanie benedyktyńską drogą życia wśród polskich katolików.
Książka Tomasza Snarskiego jest bardziej manifestem niż napisaną sine ira et studio analizą moralnej oceny kary śmierci przez Kościół katolicki.
Recenzja książki In viam pacis, Dziennik Biskupa Polowego Wojska Polskiego 1939 - 1945, autorstwa bp Józefa Gawliny.
Można także zajdlowscy obcy są jedynie upostaciowaniem lęków, z których powieściowe społeczeństwo ulepio sobie jakiegoś doczesnego boga?
Marek Jurek przypomina niezwykle ważną książkę Jeana Madirana "Prawa człowieka bez Boga".
Recenzja książki Macieja Urbanowskiego, Paralele, korespondencje, dedykacje w literaturze polskiej XX i XXI wieku, Kraków 2020.
Recenzja powieści Andrzeja Horubały "Wdowa smoleńska albo niefart", która niedawno ukazała się nakładem Wydawnictwa Nowa Konfederacja.
Zamieszczona w Nowej Konfederacji recenzja autorstwa Wojciecha Stanisławskiego o wydanej przez Instytut Pileckiego książce Katarzyny Bałżewskiej “Przestrzenie totalitarnego zniewolenia”, nie tyle musiała mnie do jej lektury zachęcać, ile spełniła pożyteczną rolę informując mnie o jej ukazaniu się.
Kryminalna komedia w której Agatha Christie spotyka Alexisa de Tocqueville'a.
Gdy Jan Henryk Newman zdecydował się wyrzec błędów anglikanizmu, stracił pozycję i ukochanych przyjaciół. Jedną z największych jego bolączek był jednak fakt, że konwersja zostanie zinterpretowana jako zwycięstwo religijnego liberalizmu.