Księga Dziejów Apostolskich, która daje świadectwo o początkach Kościoła, a zwłaszcza o przenikaniu Ewangelii z Jerozolimy do Rzymu, ze świata żydowskiego do świata grecko-rzymskiego, rozpoczyna się od opisu Wniebowstąpienia.
Gorliwość apostolska naszego arcybiskupa i naszego proboszcza pozwoliła nam przyjąć pierścień św. Joanny i uczcić w ten sposób tę, która go nosiła.
Homilia na siededziesięciopięcio lecie opactwa Fontgomabault.
W kilku słowach cechujących się niebiańską wręcz prostotą anioł zmartwychwstania, ukazujący się w postaci młodzieńca ubranego w białą szatę, ujawnia niewiastom tajemnicę grobu.
Słowa św. Ireneusza oświecają żywym światłem początek Wielkiego Tygodnia.
Czy ludzki los może być dziś czymś upragnionym? Czy człowiek może być kochany? Czy ludzie mogą się miłować? Czy jedynym wyjściem jest dołączenie do szeregów tych, którzy przyjmują jako religię ideologię ochrony natury, a w tym całkowitej ochrony życia zwierząt aż do ich naturalnej śmierci? Czyż więc człowiek może być jeszcze kochany w sposób szczególny? To pytanie warto postawić teraz, gdy zaczyna się pokutny czas Wielkiego Postu.
Mirra jest ostatnim darem złożonym przez Mędrców. Choć mniej cenna niż złoto i kadzidło, jest ona darem, który Boże Dziecię przyjmuje z największą wdzięcznością i radością.
Od wczorajszego wieczora liturgia ze zdumiewającą łatwością prowadzi nas od ubogiej stajenki do nieprzeniknionej głębi tajemnicy Przenajświętszej Trójcy. Niedługo po przedstawieniu cielesnych narodzin Dzieciątka w stajni stawia nas wobec odwiecznego zrodzenia Drugiej Osoby Trójcy w łonie Ojca.
Będąc współpracownikiem prawdy, potrafił także wskazać granice tej reformy. Był pokornym i wiernym sługą „kwestii liturgicznej”, a dziś stał się jej potężnym orędownikiem u Boga. Niech będzie błogosławiony za swoją pracę w winnicy Pańskiej i niech już dziś wejdzie do radości swojego Pana (por. Mt 25,21)!
Pewnego dnia jeden z kapelanów brytyjskiej królowej Elżbiety II, którą Pan wezwał do siebie kilka miesięcy temu, zdziwił się bardzo, usłyszawszy jej słowa, że ma nadzieję, iż Chrystus powróci na ziemię za jej życia.
Homilia Ojca Jeana Pateau Opata Opactwa Matki Bożej w Fontgombault, 1 listopada 2022 r.
Święto Rocznicy Poświęcenia Kościoła przypomina nam o obowiązku kochania naszych kościołów i dbania o nie.
Homilia Przewielebnego Ojca Jeana Pateau Opata Opactwa Matki Bożej w Fontgombault.
Krzyki cierpienia przychodzące ze świata przenikają przez mury monastycznej klauzury: nienawiść i nędza w ludzkich społecznościach, wojny między narodami, nieme krzyki dzieci zabijanych przed urodzeniem (to wojna najbardziej śmiercionośna), cichy jęk starca porzuconego na szpitalnym łóżku.
W jednej uroczystości Kościół łączy ze sobą św. Piotra, rybaka z Galilei, wybranego przez Pana na zwierzchnika apostołów i skałę, na której zbudowany jest Kościół, i św. Pawła, obywatela rzymskiego urodzonego w Tarsie w Cylicji, który z prześladowcy pierwszych chrześcijan przemienił się w nieustraszonego głosiciela Ewangelii.
Święty Benedykt kończy 19. rozdział swojej Reguły, w którym w zwięzłych słowach opisał, jak należy śpiewać psalmy, wezwaniem do uzgodnienia naszego serca z tym, co głoszą usta.
Uroczystość Wniebowstąpienia nie jest więc gorzkim wspomnieniem rozstania. Jest ona początkiem nowego sposobu obecności Pana, Jego dostępności dla uczniów i dla każdego człowieka dobrej woli.
Homilia Przewielebnego Ojca Dom Jeana Pateau, Opata klasztoru Matki Bożej z Fontgombault, 24 kwietnia 2022. Śluby proste br. Pawła Bocheńskiego.
Sztandary zwycięskiego Króla wznoszą się coraz wyżej. Jakże można by za nimi nie podążać? Krzyż stoi na szczycie Kalwarii, a Zmartwychwstały Chrystus tryumfując wychodzi z grobu. Któż nie padnie na twarz przed Nim i przed Jego Krzyżem?
Czyż możemy uznać za postęp to, że dziś większość katolików nie odczuwa konieczności praktykowania, to znaczy otrzymywania owoców sakramentalnego kontaktu z Panem?
Oto dziś ponownie stajemy twarzą w twarz z tajemnicami ludzkiego serca, zdolnego zarówno do wielbienia Boga poprzez głoszenie Jego królestwa, jak i do wzgardzenia Nim tak wielkiego, że domagającego się Jego śmierci.