Św. Robert Southwell, jeden z największych angielskich świętych i jeden z najbardziej niedostrzeganych był muzą Szekspira.
Kim są „młodsi chłopcy”, czyli pueri minori aetate, o których chce mówić ten rozdział?
Czas na drugą część rozważań o zagrożeniu reformacją w Kościele.
Ten, kto startuje w klasztorze trzeci raz, powinien wiedzieć, że jest to szansa ostatnia. Tak rozporządza Reguła.
Czas podsumować zakończony w Kościele katolickim synod amazoński. To pierwsza część podsumowana jakie nagrał na swoim vlogu Tomasz Rowiński.
U bram wieczności jest filmem – jak już wspomniałem – religijnym, ale jest też filmem artystycznym.
Czas na koniec katolickiego usprawiedliwiania partii Kaczyńskiego.
Rozdział o tym z jaką gorliwością i staraniem ma troszczyć się opat — nie bez udziału całej wspólnoty — o ekskomunikowanego, mógłby nastroić nas do fantazji o niezbędnym happy endzie.
Paweł Milcarek odpowiada na pytania ks. Sławka Grzeli sprzed lat.
Ks. Sławomir Grzela był człowiekiem o wielkiej przyjaźni dla naszego środowiska.
Rzecz o wciąganiu Szekspira w tęczową krytykę literacką.
Od rozdziału 23. zaczyna się w Regule seria rozporządzeń mniszego „kodeksu karnego“ — w sumie osiem rozdziałów.
Rozdział Reguły, który zwykle dla dzisiejszego czytelnika jest okazją, by nareszcie upewnić się, że ma przed oczami coś zabawnie nieaktualnego, przebrzmiałego.
Pierwszy numer kwartalnika "Christianitas" ukazał się dwadzieścia lat temu - w październiku 1999 roku. Stuknie nam dwudziestka!
Jakie dobro wynika z kontrakcji wobec loga i hasła Marszu Niepodległości 2019?
Tak jak już napisałem przy innym fragmencie, zapewne mało kto biorąc Regułę do ręki po raz pierwszy może zauważyć, że te suche rozdziały z rozporządzeniami dotyczącymi porządku służby Bożej są fragmentami, w których święty Ojciec Benedykt dał bodaj najwięcej z siebie.
Informacje płynące z synodu amazońskiego zaczynają się robić coraz bardziej żenujące. Jeżeli uczestnicy zgłaszają takie pomysły, jak ogłoszenie "grzechu ekologicznego", to znaczy, że albo, będąc biskupami Kościoła, nie znają jego nauczania (hmmm...) albo już tak bardzo potrzebują blasku fleszy, że są gotowi powiedzieć każdą głupotę ...