To, co w ramach scenicznego performansu miało wartość niemal równą życiu, poza sceną okazuje się zbędnym rupieciem.
W dzień świętego Bernarda niebo było czyste. Kopy siana schły na słońcu, cicho falował czas, a ja, oparty o płot, mówiłem przechodzącym ludziom: „dzień dobry”. Mijali mnie, odpowiadając: „dzień dobry”.
Komentarz z serii vlogowej Michała Gołębiowskiego.
Ostatnie dwa tomy wierszy Kasprowicza, Księga ubogich (1916) oraz Mój świat. Pieśni na gęśliczkach i malowanki na szkle (1926), należą do najbardziej pogodnych dzieł literatury polskiej.
W ruchu kontrkulturowym lat 60. korzystano z dobrobytu wypracowanego przez rodziców, ale wyrażano przy tym obawę przed popadnięciem w konsumpcjonizm, tak bardzo wrogi najgłębszym dążeniom „ja”.
Cios, pistolet, pastelowo czerwona krew. Kiedy w hotelu zostaje dokonane morderstwo, a tajny agent osuwa się na podłogę, słychać myśli Pauli, aktorki, reżyserki i sprawczyni całego zajścia: „Nareszcie fikcja zawładnęła rzeczywistością".
Słowa homilii Josepha Ratzingera z 1964 roku dają wyraz ogarniającej całe lata 60 melancholii religijnej.
I była zgroza nagłych cisz! I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?
Pod koniec XIX wieku salony artystyczne obiegła wieść o tym, że „Bóg umarł”. Na pozór nic się nie zmieniło, nie runęło niebo, a zza okna słychać było, jak dawniej, śmiech dzieci, stukot dorożek oraz szczekanie psów.
Symbolizm postrzegany nie tylko jako jeden z nurtów w literaturze i sztuce, ale także jako osobliwy stan ducha artysty, przeczuwał „głębiny bytu” przewalające się i huczące za pozornym spokojem nieba, ulotnością tego, co daje się uchwycić zmysłami albo feerią rozbuchanego życia przyrody.
Wideokomentarz z serii vlogowej Michała Gołębiowskiego.
Wizerunek Jezusa Chrystusa na krzyżu jest już tylko znakiem absolutnej daremności.
Głównym bohaterem jest tytułowy „włóczęga”, wrak człowieka, osoba bez tożsamości, bez przeszłości i bez przyszłości, całkowicie wydziedziczony również z „tu i teraz”.
Świat wykreowany w filmie The Nightingale to przestrzeń aż po brzegi wypełniona cierpieniem.
O literackich inspiracjach religijności kontrkultury w XX wieku.
Asystentka, reż. Kitty Green,(The Assistant, Australia, 2019/20)
Zawód: Reporter, reż. Michelangelo Antonioni, (wł. Professione: reporter, ang. The Passenger, 1975 rok)
Jan Borowski rozmowia z Michałem Gołębiowskim o teologii poetyckiej i przygotowywanej do druku książce naszego autora.
Wątek zjednoczenia wiernych na wzór ziaren jednego chleba, tak częsty w katolickim piśmiennictwie szesnastego i siedemnastego wieku, został przez Karnkowskiego dość nieoczekiwanie uzupełniony o wiarę w „obcowanie świętych”.
Publikujemy wstęp do anglojęzycznego wydania Pielgrzymki do Jasnej Góry w Częstochowie Władysława Reymonta.
Ukryte przesłanie filmu Easy Rider wskazuje zatem na to, że rozedrgana, psychodeliczna wolność kontrkultury to nierozpoznane wołanie głębi ludzkiej o to, aby osiągnąć niebo
Zdaniem Antoniego Langego pisarzem esencjonalnie polskim był Stefan Żeromski, ów Savonarola, który „wciąż sam siebie na stosie ognia własnego spala”, a to dlatego, że czymś zasadniczym dla literatury polskiej jest ton lamentacji. Trudno się z tym nie zgodzić.