Rzecz o książce Arnolda Gehlena "Moralność i hipertrofia moralności. Etyka pluralistyczna".
Kwestia wagi ciężkiej pojawia się kiedy czytam taką wypowiedź: Jeśli mówimy o [Jezusie] jako o żyjącym Panu, który patrzy na Kościół dziś funkcjonujący w świecie – to czy On jest ucieszony tym, że Kościół ten jest podzielony? Skoro łódzki arcypasterz wypowiada się w taki sposób, to może trzeba korygować wprost! Jezus na pewno nie jest ucieszony podziałami chrześcijan, ale Kościół jest niepodzielony. Jest po prostu jeden. Jeden, święty, powszechny, apostolski.
Próby odpolityczniania konfliktów – w tym i tego granicznego – zostaną bezwzględnie i cynicznie wykorzystane przez graczy, posługujących się w stosunkach międzynarodowych językiem realizmu.
Franciszek ogłosił Doktorem Kościoła świętego, którego poglądy i aktywność można potraktować jako antytezy jego własnych.
Za wstawiennictwem Mędrców otrzymajmy łaskę prostoty, duchowego dziecięctwa, przyjęcia tego, co dzieje się w obecnej chwili – cokolwiek by to było – jako przypomnienia o pilnym obowiązku szukania Boga we wszystkim, obowiązku powierzonym każdemu człowiekowi.
O kulcie muzułmańskim w Haga Sofia
Mówi Paweł Milcarek.
Nie skłoniliśmy się w kierunku tradycjonalizmu, ponieważ tradycjonaliści zaatakowali papieża. Dużo bardziej precyzyjne byłoby stwierdzenie, że poszliśmy tą drogą, ponieważ to Papież zaatakował nas.
O pogardzie i nienawiści do chrześcijaństwa
Mówi Paweł Milcarek.
Oto dziś Dziecię się nam narodziło (por. Iz 9,5)! Wśród ciemności i cieni śmierci odrodziła się nadzieja! Między Maryją i Józefem Dziecię spoczywa w żłobie. Jeżeli Bóg – Emmanuel jest z nami, któż może być przeciw nam (por. Rz 8,31)?
Warto sięgnąć po korespondencję Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego wydaną przez Wydawnictwo WAM przy staraniu warszawskiego Centrum Myśli Jana Pawła II.
Mam nadzieję, że tym z czytelników, którzy Mszy w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego jeszcze nie znają, zawarte w książce świadectwa będą zachętą do jej odkrycia.
Rozważania na temat ludzkich wyborów
Mówi Paweł Milcarek.
Być może pewnym ratunkiem dla tradycji Logosu może być pytanie zadawane wiele tysięcy razy przez poszukujące, dzielne umysły ludzkie (od Sokratesa po – będącą dobrym przykładem tego rodzaju udręki – Arendt): czy Bóg nakazuje A, gdyż A jest dobre, czy też A jest dobre, gdyż nakazuje je Bóg?
Dlaczego w ogóle mamy do czynienia z jakimś „echem” kultu starotestamentalnego w obrzędowości katolickiej?
Czemuż więc pokój jest tak obcy naszym czasom? Wszędzie kipi wojna – niekiedy widoczna, często zaś ukryta za umowami handlowymi, a jej ofiarami są całe narody.
Ogrody klasztorne to kultura w każdym tego słowa znaczeniu.
Wracając do naszego pierwotnego pytania, możemy dojść do wniosku, że eposy Homera mówią nam mniej o epoce, w której zostały napisane niż epos Wergiliusza, który jest w dużej mierze produktem swoich własnych czasów.
Pan Antoon van Vliet wraz z żoną Mariką van Vliet-Molnár był jednym z tych anonimowych holenderskich dobroczyńców, którzy organizowali pomoc charytatywną dla Polaków w ciężkich czasach stanu wojennego i wielkiego kryzysu.