W sporach dotyczących aborcji od czasu do czasu powraca argument, że współczesne stanowisko „pro-life” jest niezgodne ze stanowiskiem św. Tomasza z Akwinu.
Zasadniczym motywem zwolenników zachowania tzw. „kompromisu aborcyjnego” nie jest empatia dla ciężarnych matek chorych dzieci, doktryna o wolności sumienia, pragnienie panowania nad swoim życiem albo świadomość potencjalnie tragicznych konsekwencji, jakie wynikają z naszych najważniejszych życiowych decyzji. Te wszystkie okoliczności można by uznać i nadal ...
„Katolickie” stanowisko Evansa-Pritcharda pozwala osiągnąć więcej niż stanowisko fideisty i racjonalisty.
Wolno dostrzec w tej opowieści inne jeszcze powiązanie: między dziełem życia Stein a własnym dziełem filozoficznym Alasdaira MacIntyre’a.
W książce tej Rojek trudzi się nad tym samym, co zajmowało też mnie: określeniem, czym jest tradycja, gdy kończy się nowoczesność.
Jednym z symptomów kryzysu religii jest usprawiedliwianie wątpliwości jako normalnego elementu wiary religijnej.
Posty pisane przez autorytet mają często charakter właściwie prywatnych zapisów, w których autor bez skrępowania wyraża z całą pasją (i pogardą dla przeciwników) swój pogląd na daną sprawę.
Historia zawieszonego w sobotę strajku nauczycieli jest kolejną, ciekawą ilustracją działania strategii PiS.
Omawiamy analizę kryzysu pedofilskiego przygotowaną przez Papieża-seniora.
Około dwóch tygodni temu katolicki internet obiegło krótkie nagranie z wizyty Papieża Franciszka w Loreto. Na nagraniu tym do Papieża podchodzą kolejni wierni i – zgodnie ze zwyczajem – nachylają się lub przyklękają, aby ucałować pierścień Rybaka. W ten sposób katolik wita się z ...
Jest dla mnie jasne, że głównymi odpowiedzialnymi za wytworzenie atmosfery niewiary w możliwość rzetelnej dyskusji, a więc tymi, którzy tu wodzą na pokuszenie, są postępowi katolicy i liberałowie.
Większość „otwartych” albo „lewicowych” katolików wykazuje się daleko idącą naiwnością (albo ją udaje) w sprawach „pakietowego” przyjmowania rozwiązań „emancypacyjnych”.
Tekstem, w którym Schmitt idzie bardzo wyraźnie i śmiało po katolickich śladach, jest esej Rzymski katolicyzm i polityczna forma, opublikowany po raz pierwszy w roku 1923.
Grzech, a zarazem przestępstwo seksualnego wykorzystania nieletnich jest bardzo wielkim złem – tak wielkim, że gdy się wydarzy, konieczność zadośćuczynienia i ukarania winnego jest ważniejsza niż wszystko inne.
Charakter myśli Girarda ma w sobie coś z „dedukcji” Sherlocka Holmesa.
Z pewnością byłem bardziej bystry niż oni, jednakże mieli oni tę trudną do przecenienia przewagę, że racja była po ich stronie.
Nic nie obliguje nas do wchodzenia w transakcje wiązane z nowoczesnymi ideologiami: pakiet zabezpieczeń przed przemocą i nienawistną mową nie musi obejmować regulacji zgodnych z ideologią „mowy nienawiści”.
Można powiedzieć, że ta Wittgensteinowska krytyka Kartezjusza torowała drogę dla zrozumienia klasycznej metafizyki o tyle, że usuwała pewne nowożytne nieporozumienie.
Słusznie poucza się nas, że wobec wcielonego Boga „mylą się wzrok, słuch i smak”. To prawda, musimy szukać dalej. Trzeba jednak pamiętać, że nie zmierzamy w kierunku abstraktów, tylko rzeczywistości.
Jego dzieło jak sądzę można czytać w taki sposób, aby to jego centrum, jakim jest prawda przekazywana w tradycji Kościoła, pozostało ukryte.
Jeśli szukamy myślicieli, którzy idą “po katolickich śladach” w myśli współczesnej, a więc wędrując w różne strony “wpadają” na katolickie tropy, to akurat Garrigou-Lagrange starał się niemal całe życie kroczyć drogą katolickiej ortodoksji.