Pisze jednak do tych, którzy ramionami nie wzruszają.
Jest to książka o polskim sposobie realizacji dobra wspólnego.
Tak, świetnie, że Papież wreszcie powiedział coś wprost katolickiego!
Papież nie jest po prostu monarchą, który rządzi i dzieli w każdej sprawie, w której chce to czynić.
Napiszę tu same oczywistości, popłyną one jednak z określonego miejsca na polskiej scenie publicznej. Z prawicy, czyli miejsca, które PiS chciałby zmonopolizować.
Można odnieść wrażenie, że cały sens papieskiej (biskupiej) misji sprowadza się do głoszenia.
Władze [...] nie przygotowały żadnych centralnych obchodów stulecia, a jedyne, co zrobiły to [...] podjęły próbę przejęcia Marszu od narodowców.
Relacje pomiędzy św. Janem Pawłem II a tradycjonalistami były niejednoznaczne. Nie tylko dlatego, że pontyfikat Papieża z Polski był to trudny i pełen konfliktów czas dla Kościoła
Swoiste aggiornamento Franciszka przyszli Papieże mogą potraktować, jako prowizoryczne, jako wskazania praktyczne, w duchu tego, co pisze sam Franciszek o przeszłości: “przez długi czas było uważane”.
Rozrost nieuregulowanej dworskości synodu będą też - a właściwie już to robią - wykorzystywać inne grupy relatywizujące trwałość nauczania Kościoła.
Małżeństwo nie jest miejscem realizacji pożądliwości, ale lekarstwem na nią.
Bardzo szybko, przynajmniej na prawicy - w ciągu kilku zaledwie lat - dokonało się przesunięcie od rozumienia polityki historycznej jako wyrazu dbałości o prawdę na temat polskiej historii, do polityki historii.
W odpowiedzi na artykuł ks. Żmudzińskiego SJ trzeba się jednak odnieść przede wszystkim do kwestii korekty Katechizmu, a nie licznych zaczepek, z których składa się tekst.
PiS potrzebuje nowego argumentu politycznego, którym mogłoby być kolejne narzędzie wspierające dzietność w naszym kraju.
Czy mamy zatem uważać, że Papież Franciszek kwestie doktrynalne rozstrzyga tylko na podstawie aktualnego politycznego sądu?
Super-papieżom aż tak bardzo nie szkodził kryzys urzędu, ponieważ potrafili go utrzymać na swoich ramionach.
Dobrym przykładem konsekwencji decyzjonizmu Papieża Franciszka są reakcje, które wychodzą ze środowisk radykalnych.
Sobór Watykański I bynajmniej nie definiował papieża jako absolutnego monarchy, lecz wprost przeciwnie — jako gwaranta posłuszeństwa wobec posłanego Słowa. Pełnomocnictwo papieża związane jest tradycją wiary.
Artykuł pierwotnie ukazał się w internetowym miesięczniku LUX nr 1-2 (2018).
W marcu 2018 roku Katarzyna Lubnauer liderka .Nowoczesnej postanowiła zabłysnąć na politycznym firmamencie jakimś radykalnym poglądem. Lubnauer wyraziła je tak jasno, że trudno o większą jasność: “– Nie ma czegoś takiego jak dziecko poczęte. Jest ...
Dzisiaj, gdy mija 50 lat od ogłoszenia encykliki Pawła VI “Humanae vitae” możemy powiedzieć, że jej aktualność zupełnie nie przemija, przynajmniej w jej najważniejszych rozpoznaniach.
Zyski światowego pornobiznesu rosną z roku na rok i nikt tego nie waży się serio ruszyć.