Dom Delatte
2019.07.09 11:46

Komentarz do Reguły: Rozdział XXXII. O narzędziach i innych przedmiotach należących do klasztoru

Mienie ruchome klasztoru, tj. narzędzia, szaty i różne inne przedmioty, niechaj opat powierzy braciom, do których może mieć zupełne zaufanie ze względu na ich sposób życia i postępy w cnocie. Przekaże im wszystko szczegółowo tak, jak uzna za wskazane, by je przechowywali i przyjmowali z powrotem. Opat powinien mieć spis tych rzeczy, żeby wiedział zawsze, co daje i co otrzymuje, mimo że bracia zmieniają się kolejno na stanowiskach. A gdyby ktoś obchodził się z własnością klasztoru niechlujnie lub niedbale, należy go upomnieć. Jeśli się nie poprawi, powinien ponieść przewidzianą w Regule karę[1].

Łatwo dostrzec, jak ten rozdział wiąże się z poprzednim. Obydwa dotyczą dóbr klasztoru; rozdział 32. mówi o niektórych pomocnikach, którzy zostali obiecani szafarzowi w rozdziale 31.

To co klasztor posiada: narzędzia, ubrania i inne ruchomości, opat powierzy braciom, których dobre życie i ugruntowane obyczaje zna, i na których może bezpiecznie polegać. Każdemu z nich przydzieli zakres obowiązków, zgodnie z tym, co sam uzna za stosowne. Każdy będzie czuwał nad używaniem i konserwacją tej kategorii rzeczy, która została mu powierzona. Po użyciu wszystkie sprzęty zostaną zwrócone i zgromadzone w ustalonym miejscu, aby nic się nie zapodziało, consignet custodienda atque recolligenda. A zatem to nie szafarz wybiera sobie współpracowników, czyni to opat. Jeden będzie odpowiedzialny za narzędzia do pracy, drugi za ubrania, trzeci za bibliotekę itd. Szafarz zachowa bezpośrednie zwierzchnictwo nad sprawami administracyjnymi i nad kuchnią.

Nic nie wskazuje na to, żeby św. Benedykt chciał przydzielać rzeczy tylko na tydzień i żeby wszystkie obowiązki, o których jest tu mowa, miały być regularnie zmieniane i powierzane coraz to nowym braciom, tak jest to przewidziane w odniesieniu do służby w kuchni (rozdz. 35.). Przydzielanie narzędzi na tydzień nakazywała Reguła św. Pachomiusza: „Wszelkie narzędzia żelazne należy pod koniec tygodnia zanieść do jednego domu, aby kolejni dyżurni tygodniowi wiedzieli, co mają rozdzielić między poszczególne domy”[2]. Święty Benedykt przewiduje jednak, że bracia będą się zmieniać w czuwaniu nad powierzonymi rzeczami. A ponieważ mogą oni mieć pokusę wzajemnego obciążania się odpowiedzialnością za zaniedbania, stara się precyzyjnie ustalić, kto i za co odpowiada. Opat, który ma nie rezygnować ze swojej władzy, będzie miał zatem u siebie spis rzeczy, breve, aby mieć pełną wiedzę o tym, „co daje i co otrzymuje”. Ta skrupulatność jest wymogiem dobrej i rzetelnej „gospodarki materiałowej”. Dom A. Calmet komentując ten fragment Reguły, wykazuje podobieństwa między zaleceniami Naszego Świętego Ojca i agronomów rzymskich: Kolumelli i Warrona.

W ostatnich dwóch zdaniach tego rozdziału Nasz Święty Ojciec grozi karą tym, którzy traktują ruchomości klasztoru „niechlujnie lub niedbale”. Tacy mnisi mają być upomniani, a jeśli to nie przyniesie skutku, mają podlegać karom określonym w części karnej Reguły. Pierwsza Reguła Świętych Ojców stanowi: „Jeśliby ktoś używał czegoś niedbale, niech wie, że podzieli los tego króla, który pił wraz ze swymi nałożnicami z poświęconych naczyń domu Bożego i niech pamięta, na jaką zasłużył karę”[3]. W świecie to wzgląd na własny dobrobyt, wzgląd na dobrobyt i honor bliskich oraz poczucie własności prywatnej skłaniają ludzi do troski o osoby i dobra, do oszczędności i do zachowania porządku. Dlatego też dzieci, które nie przewidują skutków swoich działań, rzadko troszczą się o rzeczy. Także komuniści i socjaliści, którzy własność przypisują czy to kolektywowi, czy to państwu, z trudem rozwiązują problem pracy i gospodarności. Tylko życie monastyczne znalazło sposób, aby znieść własność prywatną i jednocześnie dać motyw i zachętę do pracy, gospodarności i troski o rzeczy, nie byle jakie, ale najmocniejsze ze wszystkich: przekonanie, że pracujemy dla Boga i że to Jego dobra szanujemy. Jest jednak konieczne, aby te rozważania nie pozostawały na wyżynach abstrakcji, ale realizowały się w praktyce w postępowaniu każdego. A zatem to nie tylko zewnętrzny porządek i higiena korzystają ze skrupulatnej troski o ubrania, osoby, cele, książki, narzędzia i o wszystkie rzeczy. Korzysta na tym także dusza każdego mnicha, wzrasta wrażliwości sumienia, korzysta nasza nadprzyrodzona rodzina monastyczna, a w efekcie – korzysta sam Bóg.

Dom Delatte OSB

tłum. Tomasz Glanz

 

----- 

Drogi Czytelniku, skoro jesteśmy już razem tutaj, na końcu tekstu prosimy jeszcze o chwilę uwagi. Udostępniamy ten i inne nasze teksty za darmo. Dzieje się tak dzięki wsparciu naszych czytelników. Jest ono konieczne jeśli nadal mamy to robić.

Zamów "Christianitas" (pojedynczy numer lub prenumeratę)

Wesprzyj "Christianitas"

-----

 

[1] DE FERRAMENTIS VEL REBUS MONASTERII. Substantia monasterii in ferramentis vel vestibus seu quibuslibet rebus proevideat abbas fratres de quorum vita et moribus securus sit; et eis singula, ut utile iudicaverit, consignet custodienda atque recolligenda. Ex quibus abbas brevem teneat, ut dum sibi in ipsa adsignata fratres vicissim succedunt, sciat quid dat aut quid recipit. Si quis autem sordide aut neglegenter res monasterii tractaverit, corripiatur; si non emendaverit, disciplinae regulari subiaceat.

[2] LXVI; cyt. za: Pachomiana latina, tłum. o. A. Bober, W. Miliszkiewicz, ks. M. Starowieyski, Kraków 1996, s. 140. Zob. też: XXV, XXVI, XXVII.

[3] XII, 29-30; cyt. za: Zachodnie reguły monastyczne. Reguła świętych Ojców Serapiona, Makarego, Pafnucego i Makarego Drugiego, tłum. K. Bielawski, o. A. Bober, s. M. Borkowska, B. Spieralska, Kraków 2013, s. 317. Św. Cezary z Arles pisze: „Te, których nadzorowi zleca się szafarstwo albo piwnicę, albo szatnię, albo księgi, albo furtę – niechaj otrzymają klucze swego urzędu na Ewangelii i niech bez narzekania służą pozostałym. A które by niedbale używały albo strzegły ubrania, obuwia czy narzędzi, niech będą surowo ukarane jako marnujące majątek klasztoru”, Zachodnie reguły monastyczne. Reguła dla dziewic, s. 419-420.


Dom Paul Delatte OSB

(1848-1937), mnich benedyktyński, drugi następca Dom Prospera Guerangera w benedyktyńskim opactwie św. Piotra w Solesmes, któremu przewodził w latach 1890-1921. Requiescat in pace!