Studia
2021.08.27 21:34

Ryt rzymski czy ryty rzymskie?

Ten artykuł, tak jak wszystkie teksty na christianitas.org publikowany jest w wolnym dostępie. Aby pismo i portal mogły trwać i się rozwijać potrzebne jest Państwa wsparcie, także finansowe. Można je przekazywać poprzez serwis Patronite.plZ góry dziękujemy. 

 

Tekst ten ukazał się dwukrotnie na łamach "Christianitas" w numerach 9/2001 oraz 35/2007, a został wygłoszony przez autora podczas sympozjum w opactwie Fontgomabault w lipcu 2001 roku pod czas sesji z udziałem kard. Radzingera. Wydarzenie to traktuje się jako moment narodzin "nowego ruchu liturgicznego", a także ważny punkt na intelektualnej drodze do motu proprio Summorum Pontificum. 

 

Niniejszy wykład różni się od dwóch poprzednich o tyle, że zajmuje się raczej praktyką niż teorią. Fundamenty teologiczne i antropologiczne liturgii mają kapitalne znaczenie, ale gdy zostaną określone, trzeba na nich budować: liturgia powinna być celebrowana w tym, co jest w niej najbardziej konkretne. Niniejszy wykład zajmie się zbadaniem dawnych praktyk liturgicznych, aby zasugerować pewne postawy względem obecnych praktyk liturgicznych.

Pierwotny tytuł wykładu został sformułowany jako pytanie: „Ryt rzymski czy ryty rzymskie?” Chciałbym przeformułować temat w twierdzenie, jakby w tezę, której należy dowieść: „Wewnątrz jedności rytu rzymskiego jest miejsce dla uprawnionej różnorodności rozmaitych zwyczajów”. Twierdzenie to jest bardzo proste, prawie banalne, ale czasami zwykłe powtórzenie rzeczy prostych może być pożyteczne. Po pierwsze, zdefiniuję terminy użyte w tym twierdzeniu. Po drugie, postaram się dowieść tezy z punktu widzenia historii liturgii.

I. Definicje terminów

A.   Ryt

1. Pierwszym terminem, który należy zdefiniować, jest „ryt”, słowa o wielorakim sensie. Dla antropologa „ryt” przedstawia się jako zespół praktyk, zbiorowych lub indywidualnych, o charakterze powtarzalnym, które dotykają postaw społecznych, relacji między jednostkami i grupami, relacji między światem ludzi i światem bogów - a praktyki te przejawiają się w działaniach i ceremoniach kultowych. Nie będziemy używali tego słowa w tym ogólnym sensie.

2. Słowo „ryt” jest także używane dla określenia rodziny liturgicznej, sposobu celebrowania misteriów chrześcijańskich, charakterystycznego dla jakiejś grupy etnicznej, językowej czy kulturowej oraz przejawiającego się w zespole dokładnie określonych praktyk i obyczajów liturgicznych. Takie tradycje rytualne mają swoje własne księgi liturgiczne, własny kalendarz, układ roku liturgicznego, własny sposób celebrowania sakramentów. W odniesieniu do Eucharystii każdy ryt ma swoją własną tradycję euchologiczną, lekcjonarz, śpiewy, porządek Mszy. Słowo „ryt” użyte w tym sensie może wskazywać także na określoną doktrynę czy orientację jakiegoś kościoła, jako różnego od innych kościołów; obejmuje ono całą tradycję historyczną i polityczną; może obejmować język i kulturę jakiegoś całego ludu, często dogłębnie przeniknięte samą tradycją liturgiczną. W tym szerokim, ogólnym sensie mówimy o różnych rytach zachodnich i wschodnich. Być może byłoby pożyteczne wymienienie tutaj głównych rytów, aby dać pojęcie o występującej w Kościele ogromnej różnorodności rodzin liturgicznych.

Pochodzenia antiocheńskiego - tradycja syryjska zachodnia:
  • - jakobici czyli prawosławni syryjscy (z których część, „Syryjczycy antiocheńscy”, weszła w komunię z Rzymem w 1783);
  • - maronici z Libanu (w komunii z Rzymem od 1182);
  • - ryt malankarski (syryjska tradycja Indii, która połączyła się z jakobitami antiocheńskimi w 1653; w 1930 pewna grupa weszła w komunię z Rzymem).
Również pochodzenia antiocheńskiego - tradycja syryjsko-wschodnia:
  • - nestorianie (z których część, nazwana „chaldejczykami”, weszła w komunię z Rzymem w 1555);
  • - ryt malabarski: tradycja syryjska, która rozwinęła się w Indiach (pod wpływem misjonarzy portugalskich weszła w komunię z Rzymem w 1599);
Pochodzenia aleksandryjskiego:
  • - tradycja koptyjska (z której mała grupa w komunii z Rzymem od 1895);
  • - ryt etiopski (z którego mała grupa w komunii z Rzymem od tego samego czasu).
Pochodzenia ormiańskiego:
  • -tradycja powstała w III w. (kościół ormiański obchodził niedawno 1700 rocznicę swego powstania; gałąź katolicka tego rytu od 1742).
Pochodzenia gruzińskiego:
  • - tradycja powstała w III-IV w.
Pochodzenia konstantynopolitańskiego:
  • - tradycja bizantyńska, reprezentująca najznaczniejszą grupę chrześcijan wschodnich. W przypadku tego rytu są grupy narodowe w Grecji, Rosji i na terytoriach dawnego Związku Sowieckiego, w Serbii, Rumunii, Bułgarii, Gruzji, na Cyprze, w Czechach, Polsce, Finlandii i w diasporze. Ponadto istnieją tzw. Kościoły unickie, w komunii z Rzymem: ukraiński, chorwacki, ruski (w Karpatach między dawną Czechosłowacją i Ukrainą) oraz rumuński.
  • - melchici (chrześcijanie z zachodniej Syrii i Egiptu, którzy pozostali wierni Soborowi Chalcedońskiemu i powoli przyjmowali ryt bizantyński

Jak widać, już samo zidentyfikowanie różnych rytów wschodnich jest trudnością ze względu ich wyjątkowej różnorodności. (Przepraszam, jeśli bezwiednie pominąłem jakąś gałąź tych rodzin liturgicznych.)

Także Zachód zaznał szerokiego pluralizmu liturgicznego. Zachodnie ryty nie-rzymskie obejmują:

  • - ryt ambrozjański czyli mediolański;
  • - ryt hiszpański czyli mozarabski;
  • - ryt gallikański;
  • - tradycja rytualna Afryki Północnej;
  • - ryt celtycki.

Każda z tych liturgicznych tradycji Zachodu ma swój charakter i specyficzną tożsamość. Ryt ambrozjański i ryt mozarabski są używane do dzisiaj.

Jest wreszcie oczywiście także ryt rzymski. To, co w związku z nim jest interesujące, to fakt, że obejmuje on niezliczone kraje, grupy etniczne, kultury i języki, mając zasięg powszechny. Ta uniwersalność nie przeszkadza jednak miejscowym odmiennościom w ekspresji, które mogą być bardziej lub mniej rozwinięte zgodnie z okolicznościami dziejowymi. Gdy te odmienności lokalne praktyki liturgicznej wewnątrz rytu rzymskiego tworzą spójny system, nazywa się je słuszniej „zwyczajami”.

3. Prowadzi to nas do trzeciej definicji słowa „ryt”: część danej tradycji liturgicznej, nazwana bardziej poprawnie „zwyczajem”. Zwyczaje mogą występować na poziomie narodów lub królestw (tak jest np. w Anglii, gdzie występuje „zwyczaj Sarum”), diecezji (Akwilea, Rawenna, Benewent, Lyon, Braga), rodzin monastycznych czy zakonnych (mnisi kluniaccy, cystersi, kartuzi, dominikanie, franciszkanie, premonstratensi, karmelici). Wszystkie te „ryty” zależą mocno od tradycji rzymskich, i słusznie mogą być nazwane różnymi „zwyczajami” rytu rzymskiego.

4. Słowo „ryt” może w końcu oznaczać także jakiś określony składnik akcji liturgicznej, np. ryt ofiarowania, ryt komunii itp.

Naszym celem jest pokazanie - jeśli chodzi o to, co dotyczy praktyki liturgicznej - że skarbiec Kościoła zawiera prawdziwą obfitość bogactw. Jest wyraźna różnorodność w tej jedynej symfonii pochwalnej, którą wierni ofiarowują bez przerwy Bogu Trzykroć Świętemu.

B. Jedność rytu rzymskiego

Wróćmy do tezy, aby ją przypomnieć. „W jedności rytu rzymskiego jest miejsce dla uprawnionej różnorodności odmiennych zwyczajów”. Opisaliśmy już znaczenie słów „ryt” i „zwyczaj”, teraz powiedzmy słowo o jedności. Wyrażenie „jedność rytu rzymskiego” pochodzi z Sacrosanctum Concilium (n. 38), z sekcji dotyczącej dostosowania. „Zachowując istotną jedność rytu rzymskiego, należy dopuścić uprawnione różnice…” Kontekst potwierdza wyraźnie, że gwarancją istotnej jedności rytu rzymskiego są same księgi liturgiczne. I tak paragraf 39 wspomina o „granicach ustanowionych przez wydania typiczne ksiąg liturgicznych”. Możemy więc zrozumieć wyjątkowe znaczenie wydań typicznych w języku łacińskim oraz ich dokładnych tłumaczeń na języki narodowe. Paragraf 22 Sacrosanctum Concilium oświadcza, że jedność, o której mówimy, jest gwarantowana przez kompetentną władzę, tzn. przez Stolicę Apostolską, a potem - jak to określa Prawo - przez biskupa. To również jest punkt bardzo ważny: jedność liturgiczna zależy nie tylko od ksiąg liturgicznych, ale również od kompetentnej władzy kościelnej.

C. Uprawniona różnorodność

W podobny sposób „uprawniona różnorodność” jest także kwestią kompetentnej władzy, która aprobuje lub sankcjonuje odrębne praktyki w pewnych miejscach czy okolicznościach. Zasada różnorodności jest potwierdzona wyraźnie w paragrafie 37 Sacrosanctum Concilium: „Kościół nie chce narzucać sztywnych, jednolitych form nawet w liturgii”. Jedność bez różnorodności może się zdegenerować w bezpłodny uniformizm; różnorodność bez jedności wyradza się w chaos i anarchię. Władza Kościoła jest strażniczką zarówno jedności, jak różnorodności.

II. Dowód z punktu widzenia historii liturgii

Po daniu skrótowej definicji terminów możemy teraz przeprowadzić dowód tezy, którą przedstawiłem wyżej. Aby to zrobić, ograniczę się do dziedziny celebracji eucharystycznej. Wziąwszy pod uwagę, że jest to temat zbyt szeroki, aby się nim zająć w ramach niniejszego wykładu, muszę narzucić sobie drugie ograniczenie: będę mówił tylko o Ordo Missae, z wykluczeniem euchologii, lekcjonarza, śpiewów, kalendarza - wyłącznie o Ordo Missae. A ponieważ to wciąż jest za dużo, ograniczę się do obrzędów ofiarowania w Ordo Missae, nie mówiąc nic o obrzędzie wstępnym, obrzędzie Komunii. Motyw takiego wyboru jest dwojaki: po pierwsze, w przedmiocie obrzędu ofiarowania w Ordo Missae są kontrowersje, i myślę, że bliższe studium dotyczące tej części Ordo Missae może być pożyteczne; po drugie, tak się składa, że jestem w posiadaniu lepszej dokumentacji dotyczącej obrzędu ofiarowania, co ułatwia mi pracę.

A. Zanim przyjrzymy się poszczególnym tekstom, konieczne jest krótkie wprowadzenie do Ordo Missae[1]. Jako określony rodzaj literacki, Ordo Missae jest zbiorem modlitw prywatnych do użytku kapłana, mających mu pomóc okazać swą pobożność w czasie odprawiania Mszy. W oryginalnym studium opublikowanym w 1955 Boniface Luykx[2] wyróżnił trzy typy Ordo Missae: apologijny, frankoński, reński.

1. Typ apologijny

W stadium pierwotnym różne modlitwy prywatne, które celebrans odmawiał ad libitum, stanowiły centralne jądro tego rodzaju. Zbiory tych modlitw pobożnościowych (których przeznaczeniem było wspieranie pobożności zarówno kapłanów, jak świeckich) znajdują się w karolińskich Libelli Precum. W krótkim czasie wokół trzech osobnych momentów Mszy uformowały się trzy grupy apologii: modlitwy ad communionem, ad munus offerendum, ante altare. Luykx sądzi, że te modlitwy prywatne przyczyniały się do przekształcania obiektywnego celebrowania Mszy w subiektywne doświadczenie modlitwy dla kapłana. 

2. Typ frankoński

W drugim stadium rozwoju do zbiorów modlitw odpowiadających mniej więcej wspomnianym trzem momentom Mszy dołączyły się określone gesty rytualne. Wprowadzenie wskazówek w formie rubryk uczyniło jaśniejszą więź między modlitwą i gestem. Najstarszy przykład znajduje się w gregoriańskim sakramentarzu z Amiens (X w.). Inne przykłady pochodzą z XI w., gdy ten typ osiągnął szczyt rozwoju, zanim znikł w cieniu Ordo reńskiego. Jednak w środkowej części Francji (np. w okolicy Lyonu) ta forma Ordo Missae pozostała w użyciu.

3. Typ reński

Odpowiednio do podziału imperium karolińskiego na dwie części po śmierci Karola Wielkiego i odpowiednio do osobnego rozwoju repertuarów śpiewów liturgicznych wzdłuż tej linii demarkacyjnej, odpowiednio do towarzyszącego językowego zróżnicowania na francuski i niemiecki - Ordo Missae także rozwija się w dwóch różnych liniach zgodnie z tymi samymi podziałami geograficznymi, językowymi i politycznymi: typ frankoński na Zachodzie i typ reński na Wschodzie (w części germańskiej). Mówiąc ściślej, ten trzeci typ Ordo Missae ma korzenie w opactwie św. Galla w Szwajcarii, a rozpowszechnił się na cały region Renu, sięgając aż do ważnego klasztoru cesarskiego św. Albana w Moguncji. Gdy rzymsko-germański pontyfikał (pochodzący z tego samego skryptorium w Moguncji) zstąpił ku półwyspowi italskiemu w drugiej połowie X wieku, towarzyszył mu reński Ordo Missae. Jest to bezpośredni wzór dla pełniejszego opisu Mszy, Ordinarium Missae, który rozpowszechnił się szeroko w całej Europie za pośrednictwem liturgicznych ksiąg rzymsko-franciszkańskich i który został w końcu usankcjonowany przez Missale Romanum Piusa V.

W drugiej części wykładu chciałbym przyjrzeć się rytom ofiarowania w niektórych Ordines Missae, przechodząc od etapów pierwotnych ich rozwoju do różnych zwyczajów XIII wieku. Najstarszym opisem Mszy in extenso jest Ordo Romanus I z VII wieku. Z tego jednego pnia wychodzą dwie główne gałęzie, odpowiadające w pewnym stopniu wspomnianemu podziałowi imperium karolińskiego. Wezmę jeden przykład z tradycji frankońskiej czyli gallikańskiej i jeden przykład z tradycji reńskiej czyli germańskiej. Wraz z czasem te dwie gałęzie wydały wielką obfitość liści i odrośli, które rozwinęły się w oddzielne zwyczaje liturgiczne wewnątrz rytu rzymskiego. Zajmę się dwoma: zwyczajem cysterskim i zwyczajem rzymsko-franciszkańskim. Ten ostatni jest podstawą późniejszego rozwoju Ordo Missae w rycie rzymskim. A więc zajmiemy się pięcioma tekstami. Chciałbym przyjrzeć się każdemu z nich według następujących kategorii:

1.    krótkie wprowadzenie do dokumentu,

2.    struktura akcji liturgicznej,

3.    obsługa: qui agit?

4.    wykonywane gesty,

5.    używane słowa,

6.    teologiczne lub duchowe akcenty tekstu.

A. Analiza obrzędów ofiarowania w pięciu Ordines Missae 

1. Ordo Romanus I[3]

a) Wprowadzenie

Ordo Romanus I,datowany na pierwszą połowę VII wieku, jest pierwszym szerszym opisem Mszy rytu rzymskiego, jaki posiadamy. Dziwne, że przed 750 rokiem mamy tylko fragmentaryczne opisy Mszy, fragmenty rozproszone tu i ówdzie. Chcielibyśmy wiedzieć, jak odprawiano Eucharystię przed tą epoką, ale - podobnie jak archeolodzy - możemy zaproponować tylko różne teorie dla wyjaśnienia bardzo nikłych pewników, które posiadamy. Celem Ordo Romanus I nie jest danie opisu celebracji eucharystycznej per se. Jest to raczej tekst napisany przez ceremoniarza papieskiego, który troszczy się głównie o uporządkowanie ceremoniału w ten sposób, aby została zachowana właściwa etykieta dworska. Niemniej jednak jest to tekst o podstawowym znaczeniu w historii celebracji eucharystycznej rytu rzymskiego.

 

b) Struktura akcji liturgicznej

Ryt ofiarowania w liturgii papieskiej zaczyna się od Oremus, już oddzielonego od wszelkiej określonej modlitwy (n. 63). Kolekta ofiar dzieli się na trzy kategorie: ofiary ludu, ofiary duchowieństwa i ofiary samego papieża. Kolekta ofiar ludu odbywa się z dyplomatyczną delikatnością i w wielkim stylu hierarchicznym, podczas gdy różne osoby, które w niej uczestniczą, wykonują swoje zadania z choreograficzną precyzją. Papież odbiera najpierw dary od najwybitniejszych spośród notabli (principes) (69), potem idzie na środek konfesji, aby odebrać dary od niektórych osobistości oficjalnych (74), wreszcie przechodzi na stronę niewiast, aby odebrać ich ofiary (75).

Ofiary z chleba

Ze względu na rozmiar ofiar do odebrania, praca jest rozdzielona w sposób następujący. Papież odbiera ofiary z chleba od niektórych notabli i przekazuje je subdiakonowi. Ten subdiakon przekazuje je innemu, który znajduje się obok, i umieszcza chleb w chuście trzymanej przez dwóch akolitów. Za papieżem podąża biskup hebdomadariusz, odbierający ofiary, których papież nie może odebrać osobiście; ten biskup umieszcza sam ofiary w chuście, bez pośrednictwa subdiakonów.

 

Pontifex                                       ->                                 Subdiaconus regionarius

                                                                                                 I    

                                                                                                V

                                                                                           Subdiaconus sequens

                                                                                                                ¯

Episcopus hebdomadarius       ->                                 Duo acolyti

 

 

Ofiary z wina

Wino jest przyjmowane przez inną grupę. Archidiakon odbiera flakony z winem z rąk tych samych notabli, i wlewa je do wielkiego kielicha trzymanego przez innego subdiakona regionariusa. Kiedy kielich jest pełny, subdiakon wylewa go do większego naczynia, niesionego przez towarzyszącego mu akolitę. Podobnie jak papież nie mógł odebrać osobiście wszystkich ofiar z chleba, tak samo archidiakon nie może przyjąć osobiście wszystkich ofiar z wina. Jest więc wspomagany przez diakona, którego funkcja jest paralelna do funkcji biskupa hebdomadariusza: opróżnia flakony bezpośrednio do większego naczynia trzymanego przez akolitę, bez pośrednictwa kielicha subdiakona regionariusa.

 

Archidiaconus                                ->                               Subdiaconus regionarius

                                                                                                I

                                                                                                V

Diaconus                                        ->                               Acolytus

 

Ta sama procedura powtarza się w przypadku odbierania darów od mężczyzn w confessio i od kobiet. Gdy dary zostały zebrane, archidiakon myje sobie ręce (77) i zaczyna rozwinięte przygotowanie darów na ołtarzu. Najpierw przyjmuje flakon wina ofiarowany przez samego papieża, następnie flakon od diakonów, a od archikantora wodę, która ma być zmieszana z winem. Do kielicha wodę wlewa się robiąc krzyż (80).

Gdy wszyscy wracają na swe miejsce, papież wstaje ze swego tronu i zbliża się do ołtarza. Czyni gest szacunku względem ołtarza (salutat altare) (82), następnie odbiera dary z chleba od kapłana-hebdomadariusza i diakonów. Archidiakon odbiera papieską ofiarę z chleba i daje ją papieżowi (83); papież umieszcza ją potem na ołtarzu (84). Archidiakon bierze następnie kielich od subdiakona i umieszcza go na ołtarzu obok ofiar z chleba. Warto zaznaczyć, że kielich ma dwa uchwyty, a archidiakon zawsze gdy ma dotknąć kielicha, na znak szacunku używa serwety nazywanej offertorium. W tym momencie wszystko jest gotowe, i papież, inclinans se paululum ad altare, daje znak głową scholi, aby zakończyć śpiew offertorium (85). Tekst nie mówi wyraźnie, czy wyrażenie inclinans se odnosi się do gestu modlitwy czy stanowi część znaku danego mistrzowi chóru. 

c) Obsługa

Wielka liczba uczestników i zróżnicowanie ich ról jest być może najbardziej wyróżniającą cechą rytu ofiarowania w Ordo Romanus I.

  • pontifex
  • episcopus hebdomadarius[4]
  • presbyter hebdomadarius
  • archidiaconus
  • diaconus
  • subdiaconus regionarius[5]
  • subdiaconus sequens
  • subdiaconus oblationarius[6]
  • acolyti
  • archiparafonista[7]
  • primicerius notariorum[8]
  • secundicerius notariorum
  • primicerius defensorum[9]
  • secundicerius defensorum

d) Gesty

Nie ma wskazówek na temat gestów składania darów. Papież wykonuje pewien gest szacunku względem ołtarza, gdy wstaje ze swego tronu (salutat altare). Wyrażenie inclinans se paululum ad altare na końcu przygotowania darów może wskazywać na gest modlitwy, ale nie jest to oczywiste.

e) Słowa

Nie ma wskazówek na temat form modlitwy słownej, chociaż można się domyślać występowania oracji super oblata.

f) Akcent teologiczny/duchowy

Ponieważ rodzajem literackim jest ceremoniał papieski, głównym celem jest utrzymanie ceremoniału dworskiego i szczegółowej etykiety liturgii papieskich. Podczas gdy uczestnictwo różnych warstw społecznych jest godne uwagi, mało uwagi poświęcono Eucharystii per se. W późniejszym rozwoju tradycji liturgicznej dojdzie do wielkiego uproszczenia tego szczegółowego ceremoniału, podczas gdy mnożą się nieliczne gesty i modlitwy mające odpowiedzieć odmiennej orientacji pobożności kapłańskiej.

Brak czasu nie pozwala nam na opis późniejszego rozwoju Ordo Romanus I w choćby sposób mało szczegółowy i będzie nam musiał wystarczyć krótki szkic. Gdy ten tekst dotarł na północ Alp, stał się podstawą dwóch wersji: jednej krótszej, która krążyła w Galii przed karolińskimi reformami liturgicznymi, i drugiej długiej, której wpływ dotyczył germańskiej części imperium (zwłaszcza Nadrenii) po reformie Karola Wielkiego[10]. Obie wersje były próbami dostosowania liturgii papieskiej do potrzeb Kościoła na ziemiach franko-germańskich.

W odniesieniu do rozwoju rytu ofiarowania obie wersje dodają jeden czy dwa elementy dodatkowe, ujawniając rosnące zainteresowanie dla gestów składania darów i włączając pewną formę modlitwy towarzyszącej tym gestom. Nie można jednak powiedzieć, czy modlitwa była głośna czy nie. Ordo Romanus XV (koniec VIII w.), reprezentujący tradycję wersji krótkiej z ziem frankijskich, dodaje następujące pouczenia. Kiedy papież przyjął wszystkie ofiary i idzie do ołtarza, bierze z ołtarza dwa chleby, które ofiarował osobiście, wznosi oczy i ręce ku niebu i modli się do Boga w sposób prywatny: Ipse vero pontifex novissime suas probrias [oblationes] duas accipiens in manu sua, elevans oculis et manibus cum ipsis ad celum, orat ad Deum segrete et, conpleta oratione, ponet eas super altare[11].

Andrieu zauważa, że ten gest został przyjęty w Rzymie dopiero wraz z nadejściem syntezy rzymsko-germańskiej w X wieku[12]. Po przygotowaniu kielicha, przy którym nie jest przepisany żaden określony gest ofiarowania, papież odmawia po cichu modlitwę super oblata, trwając cały czas w głębokim pokłonie i wymawiając głośno tylko zakończenie modlitwy: Tunc pontifex, inclinato vultu in terra, dicit orationem super oblationes, ita ut nullus praeter Deum et ipsum audiat, nisi tantum Per omnia saecula saeculorum[13].

Ordo Romanus V, który reprezentuje tradycję wersji długiej i pochodzi z Nadrenii ok. końca IX wieku, dodał dwa małe elementy. Po przygotowaniu darów, gdy papież idzie do ołtarza, nie tylko wykonuje gest szacunku jak w OR I (salutat altare), ale również modli się. Tekst mówi: Tunc surgens pontifex a sede … descendit ad altare et orat et salutat altare…[14]Charakter tej modlitwy nie został określony. Oracja super oblata, której istnienie zostało założone, lecz nie jest wzmiankowane w OR I, jest tutaj określona jako oracja, którą odmawia się po cichu: …dicta oratione super oblationes secreta et episcopo alta voce incipiente: Per omnia saecula saeculorum…[15]

W obu tych przypadkach gesty ofiarowania są jeszcze dość ograniczone i aż dotąd nie ma wskazówek dotyczących głośnej modlitwy, z wyjątkiem oracji super oblata. Zgodnie z tezą Luykxa to duch franko-germański zaczął wypełniać te chwile liturgii modlitwami i gestami wyrażającymi osobistą pobożność kapłana. Pierwszym krokiem w tym procesie jest użycie modlitw typu apologijnego, jak o tym wspomniano wyżej. Drugim etapem rozwoju jest powiązanie niektórych modlitw z określonymi momentami Mszy. Najstarszy będący w naszej dyspozycji przykład takiego Ordo Missae typu frankijskiego znajduje się w Sakramentarzu z Amiens.

2. Sakramentarz z Amiens (typ frankijski), IX wiek[16]

a) Wprowadzenie

Rękopis z Amiens zawierający sakramentarz gregoriański jest datowany na drugą połowę IX wieku[17]. Do Ordo Missae dodano wiele modlitw prywatnych kapłana, zarówno w typie apologii (wyznaje swe grzechy i niegodność), jak w typie wstawiennictwa (modli się w potrzebach różnych grup).

b) Struktura akcji liturgicznej

Wskazówka zawarta w rubrykach jest bardzo krótka: Cum vero panem et vinum posuerit super altare dicat. Oraz: Quando ponitur oblata super altare. Do tekstu włączono sześć modlitw, lecz są one po prostu wyliczona jedna po drugiej, a recytowano je prawdopodobnie ad libitum. W tym stadium rozwoju nie można powiedzieć, jaka była relacja między tekstem i gestem. Po sześciu modlitwach kapłan odwraca się do ludu, aby prosić o jego wstawiennictwo: Orate fratres. Lud odpowiada mu modlitwą za niego: Sit Dominus in corde tuo…

c) Obsługa

Ordo Missae odnosi się do kapłana (sacerdos). Rubryka otwiera możliwość występowania diakona: Si diaconus legerit [evangelium]… O ludzie (populus) wspomina się przy okazji jego odpowiedzi na Orate fratres.

d) Gesty

Seria modlitw przewidziana jest w chwili, gdy kapłan umieszcza dary chleba i wina na ołtarzu. Nie zostało dane żadne dodatkowe pouczenie.

e) Słowa

Znajdujemy tu po raz pierwszy słowa modlitwy prywatnej kapłana. Jest to charakterystyczny wkład Ordo Missae z Sakramentarza z Amiens.

f) Akcent teologiczny/duchowy

W modlitwach zawarte są prośby do Boga o przyjęcie ofiary, wstawiennictwo za żywych i umarłych, błaganie o przebaczenie grzechów i nagrodę życia wiecznego. Z sześciu modlitw pięć zaczyna się od wezwania Suscipe, sancta Trinitas. Druga modlitwa wspomina o misteriach wcielenia, życia, śmierci i zmartwychwstania Pańskiego oraz prosi o wstawiennictwo wszystkich świętych. Głównym akcentem jest wstawiennictwo kapłańskie. 

3. Rękopis Sangallensis 338 (typ reński), połowa XI wieku[18]

a) Wprowadzenie

W trzecim etapie rozwoju Ordo Missae modlitwy są nie tylko zgrupowane razem w jednym z trzech momentów Mszy, w których pobożność kapłańska może znaleźć wyraz bardziej osobisty (wejście, ofiarowanie, komunia), ale modlitwy indywidualne są złączone z określonymi gestami rytualnymi. Przekłada się to na dokładniejsze wskazówki w rubrykach. Ordo Missae tego trzeciego typu zdaje się zawdzięczać swój początek od słynnego opactwa św. Galla w Szwajcarii, a dzięki swemu związkowi z pontyfikałem rzymsko-germańskim z X w. Staje się podstawą dalszego rozwoju Ordo Missae w rycie rzymskim. Jednym z najbardziej reprezentatywnych przykładów tego typu jest rękopis Sangallensis 338. On sam pochodzi prawdopodobnie z XI wieku, chociaż jego treść może być wcześniejsza o sto lat.

b) Struktura akcji liturgicznej

Kapłan odbiera dary od nieokreślonej osoby i udziela jej błogosławieństwa. Odmawia w tym momencie odpowiednią modlitwę. Miejsce, gdzie się znajduje, i gesty, które wykonuje, pozostają niejasne.

Wracając do ołtarza, kapłan wypowiada apologię zanim nastąpi ciąg dalszy.

W odniesieniu do składania oblatio (z chleba) wyliczone są trzy modlitwy. Pierwszą widzieliśmy także w Sakramentarzu z Amiens (Suscipe sancta Trinitas hanc oblationem quam tibi offero in memoriam incarnationis…). Modlitwa wstawiennicza za zmarłych ma pewne podobieństwo z paralelną modlitwą z Sakramentarza z Amiens, chociaż zakończenie jest odmienne.

Przy ofiarowaniu kielicha przewidziane są dwie modlitwy.

Następnie, unosząc ręce kapłan błogosławi równocześnie dary z chleba i kielich.

Potem przychodzi okadzenie darów i ludu, któremu towarzyszą przepisane modlitwy.

Potem kapłan odwraca się do circumstantes i mówi: Orate pro me peccatore. Odpowiedź nie jest podana w rękopisie.

c) Obsługa

Ordo Missae zostało napisane dla kapłana: słowo presbyter i sacerdos jest w nim używane zamiennie. O diakonie wspomina się w związku z czytaniem ewangelii. Jakiś nieokreślony minister przekazuje kapłanowi dary z chleba i wina. Po okadzeniu darów różne osoby (także nieokreślone) są po kolei okadzane. Wspomniani circumstantes nie są wyraźnie przedstawieni: czy chodzi o diakona i kleryków w prezbiterium, czy raczej o zgromadzenie wiernych?

d) Gesty

Jest krótka wzmianka o kolejnych działaniach: przyjmowanie darów, przystąpienie do ołtarza, ofiarowanie darów z chleba, ofiarowanie kielicha, błogosławieństwo darów z podniesioną ręką, nałożenie kadzidła, okadzenie poszczególnych osób, odwrócenie się do circumstantes. Chociaż wskazówki rubryk są dość chaotyczne, wkład tego typu Ordo Missae polega na rubrykach, które łączą każdą modlitwę z określonym gestem liturgicznym.

e) Słowa

Modlitwy zawierają te same wielkie tematy, które widzieliśmy w Sakramentarzu z Amiens: błaganie o przyjęcie ofiarowanych darów, prośbę o przebaczenie, wstawiennictwo. Chociaż nie ma tylu modlitw, co w rękopisie z Amiens, zawartość tematyczna jest tu lepiej wyprofilowana. Dwa elementy są nowe w odniesieniu do tekstówm które widzieliśmy do tej pory. Jednym jest seria modlitw, które towarzyszą okadzeniu (51-55)[19]. Drugim są modlitwy odnoszące się do mającej nastąpić konsekracji:

43: Sanctifica quaesumus domine hanc oblationem, ut nobis unigeniti filii tui domini nostri Jesu Christi corpus fiat. Per.

47: Oblatum tibi domine calicem sanctifica, et concede, ut nobis unigeniti filii tui domini nostri Jesu Christi sanguis fiat. Per Christum.

49: In nomine domini nostri Jesu Christi, sit signatum, ordinatum, et benedictum, et sanctificatum, hoc sacrificium. Per Christum dominum.

f) Akcent teologiczny/duchowy

W tym stadium rozwoju Ordo Missae zachodzi już pewne dość przemyślne połączenie obiektywnej akcji liturgicznej z subiektywną pobożnością kapłańską. Tematy pochodzące z kanonu rzymskiego (modlitwy, aby ofiara została przyjęta, potwierdzona i przemieniona w ciało i krew Chrystusa) mieszają się z modlitwami o przebaczenie i z modlitwami wstawienniczymi.

4. Zwyczaj cysterski, XII wiek[20]

a) Wprowadzenie

Mnich z Solesmes, Paul Tirot († 1998) w swym studium zatytułowanym: Un „Ordo Missae” monastique: Cluny, Citeaux, La Chartreuse[21] utrzymywał - wbrew powszechnej opinii - że cysterski Ordo Missae nie pochodzi z miejscowej diecezji (Châlon-sur-Saône), lecz raczej z klasztoru w Cluny. Nie należy ani do tradycji frankijskiej, ani do tradycji reńskiej, lecz jest oryginalną kompozycją z Cluny, wykonaną na podstawie Ordo Romanus I z intencją dostosowania tradycji rzymskiej do wymagań prostoty monastycznej. Ryt cysterski i ryt kartuski opierają się na tradycji kluniackiej.

b) Struktura akcji liturgicznej

Ryt ofiarowania jest faktycznie wspólną sprawą kapłana i diakona, ze starannie skoordynowanym udziałem różnych innych członków wspólnoty monastycznej.

Gdy kapłan zaśpiewa Dominus vobiscum i Oremus, diakon zaczyna przygotowanie ołtarza. Kapłan odbiera od diakona kielich i patenę oraz umieszcza je po prawej stronie korporału. Następnie przechodzi na lewą stronę ołtarza, aby odebrać kadzidło. Tymczasem diakon kontynuuje przygotowanie darów. Okadzenie dokonuje się w dwóch etapach. Najpierw przeprowadza je kapłan, po czym obmywa palce w przygotowaniu do ofiary (warto zauważyć, że palce kapłana są złączone od tej chwili, a nie od momentu konsekracji, jak to rozwinie się potem w rycie rzymskim). Potem kapłan pochyla się głęboko i odmawia modlitwę: In spiritu humilitatis. Gdy to się odbywa, diakon dokonuje drugiej części okadzenia. Kiedy kapłan jest gotowy, odwraca się do chóru (zauważmy udział wspólnoty monastycznej) i mówi: Orate fratres. Nie wiemy na pewno, kto odpowiada. Potem następuje sekreta (lub kilka sekret, zależnie od przypadku).

c) Obsługa

Wspólnota monastyczna uczestniczy bezpośrednio w akcji liturgicznej, a zadania są podzielone między następujące osoby: Sacerdos, Abbas, Fratres (mnisi), Diaconus, Subdiaconus, Minister (turyferarz).

d) Gesty

Monastyczny Ordo Missae zawiera wiele ekspresyjnych gestów: użycie offertorium (które widzieliśmy także w OR I), przykrywanie kielicha i hostii korporałem, ucałowanie dłoni kapłana za każdym razie, gdy daje się mu poświęconą rzecz, powściągliwy sposób okadzania darów, umywanie dłoni kapłana i trzymanie przezeń złączonych palców od tego momentu na cześć świętej hostii, którą kapłan chce dotykać tylko czystymi rękami.

e) Słowa

Jest tylko jedna prywatna modlitwa kapłana: In spiritu humilitatis, z Orate fratres i odpowiedzią. Teksty tylko lekko różnią się od tych, przez które już przeszliśmy. Odpowiedź na Orate fratres posługuje się wyrażeniami biblijnymi, aby opisać modlitwę kapłana pamiętającego o obecności Boga.

f) Akcent teologiczny/duchowy

Obrzędy ofiarowania należące do zwyczaju cysterskiego są wyprofilowane i skrótowe, wykonywane w atmosferze monastycznej powściągliwości. To, że gest ma tu większe znaczenie niż słowo, jest całkowicie zgodne z monastycznym duchem ciszy. Chociaż ofiarowanie darów należy do kapłana, diakon ma także do odegrania ważną rolę, wypełnianą we współpracy z innymi ministrami i z całą wspólnotą monastyczną.

5. Zwyczaj rzymsko-franciszkański[22]

a) Wprowadzenie

Wiadomo, że franciszkanie zaadaptowali dla siebie liturgię dworu papieskiego: to zjednoczenie geniuszy, rzymskiego i franciszkańskiego, i niezwykle szybka ekspansja zakonu franciszkańskiego doprowadziło do bardzo szerokiego rozpowszechnienia owej szczególnej syntezy liturgicznej. Mszał Honoriusza III został przyjęty przez franciszkanów w 1230, i szybko stał się znany jako „Mszał-Reguła”. Na dworze papieskim zrewidowano go w latach 40., aby uzgodnić z bardziej rozwiniętym Brewiarzem. Minister generalny, Haymo de Faversham przedsięwziął rewizję rubryk w latach 1243-44. Ordo Missae zreformowany w ten sposób stał się znany jako Indutus Planeta, od pierwszych słów dokumentu. Ma on wielkie znaczenie dla dziejów Ordo Missae rytu rzymskiego, gdyż tworzy pomost między Ordo Missae Paratus kurii rzymskiej (1227) i późniejszymi etapami rozwojowymi Missale Romanum - według editio princeps z 1474, przechodząc przez Ordo Johannesa Burckarda z 1502, z kulminacją w mszale papieża Piusa V z 1570. Jest przydatny w naszym przeglądzie jako przykład osobnego zwyczaju zakonnego wewnątrz rytu rzymskiego, zachowujący ciągłość z tradycją reńskiego Ordo Missae z X-XI wieku. Zauważmy, że jest to ordo przeznaczony dla Mszy prywatnej i dla Mszy konwentualnej w tygodniu: Incipit ordo agendorum et dicendorum a sacerdote in missa privata et feriali juxta consuetudinem ecclesie romane[23].

b) Struktura akcji liturgicznej

Ryt ofiarowania przedstawia się jako seria uporządkowanych duetów: prawie bez wyjątku każdemu gestowi towarzyszy odpowiednia modlitwa.

Gest: Ofiarowanie hostii

Modlitwa: Suscipe, sancte Pater

Gest: Błogosławieństwo wody i wlanie wody do kielicha

Modlitwa: Deus qui humanae substantiae dignitatem

Gest: Ofiarowanie kielicha

Modlitwa: Offerimus tibi, Domine

Gest: Przykrycie kielicha

Modlitwa: In spiritu humilitatis

Gest: Znak krzyża nad darami

Modlitwa: Veni sanctificator

Gest: Umycie rąk, przy którym nie ma odpowiedniej modlitwy

Gest: Głęboki pokłon na środku ołtarza

Modlitwa: Suscipe, sancta Trinitas, hanc oblationem

Gest: Odwrócenie się do ludu na czas Orate fratres

Modlitwa: Suscipiat Dominus sacrificium

Potem następuje „sekreta” lub „sekrety”, poprzedzające prefację.

c) Obsługa

Ponieważ chodzi o ordo dla Mszy prywatnej, nie wspomina się ani o diakonie, ani o subdiakonie. Jest sacerdos, jeden minister, lud (populus) i circumstantes (wzmianka o tych, którzy są w prezbiterium?).

d) Gesty

Gesty są opisane jasno w rubrykach, każdemu towarzyszy modlitwa, jak o tym wspominano.

e) Słowa

Bezpośrednim źródłem modlitw jest Ordo Missae Indutus Planeta kurii rzymskiej (1227), który z kolei pochodzi w prostej linii od reńskich Ordines Missae tradycji sanktgalleńskiej. Modlitwy są mieszanką apologii, wstawiennictw, próśb o przyjęcie, klasycznych kolekt pochodzących z dawnych sakramentarzy oraz błagań inspirowanych przez Biblię.

f) Akcent teologiczny/duchowy

Jednym z najbardziej charakterystycznych aspektów tego szczególnego Ordo Missae jest to, że został pomyślany dla prywatnej Mszy kapłana. W ten sposób wypełnia się cały proces zmiany: od Mszy pontyfikalnej papieża lub biskupa, z liczną asystą, złożoną zarówno z duchownych, jak świeckich - której wzorem jest Ordo Romanus I - do Mszy kapłana z ministrantem w syntezie rzymsko-franciszkańskiej Indutus Planeta.

Niniejsze krótkie studium kilku Ordines Missae polegało na zbadaniu pięciu przykładów spośród mnóstwa innych. Te przykłady pochodziły z samego rytu rzymskiego, w różnych stadiach jego rozwoju historycznego i w świetle różnych zwyczajów wewnątrz tego samego rytu rzymskiego. Ukazują stopniowy rozwój, zaczynający się od kilku gestów ofiarowania bez żadnej głośnej modlitwy - aż do wypracowanego systemu złączonych gestów i modlitw. Różnice (które mogą być znaczne) tłumaczą się przede wszystkim zależnością od czasu (okresu historycznego w rozwoju) i przestrzeni (zmiany według regionu geograficznego).

Wniosek 

Powyższe przykłady ukazują, że wewnątrz rytu rzymskiego tradycja liturgiczna doświadczała wielu zmian. Gdy dziś władza kościelna musi podjąć decyzję w odniesieniu do jedności i różnorodności w liturgii, powinna starannie rozważyć czynniki polityczne, kanoniczne, zarówno jak i te, które należą ściśle do liturgii. Kwestie polityczne i kanoniczne mogą być skomplikowane. Jednak z punktu widzenia liturgii problem jest wyjątkowo prosty: wewnątrz jedności rytu rzymskiego jest miejsce dla uprawnionej różnorodności odmiennych zwyczajów.

O. Cassian Folsom OSB 

Tłum. PM

----- 

Drogi Czytelniku, prenumerata to potrzebna forma wsparcja pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostaje przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co wiecej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.

 

[1] Dużo zawdzięczam streszczeniu tego zagadnienia w pracy B. Baroffioet de F. Dell’Oro, Ordo Missae di Warmondo d’Ivres, „Studi Medievali” 16 (1975/11) 795-823. Por. zwłaszcza ss. 801-806.

[2] B..Luykx, De oorsprong van het gewone der Mis, Der Erodjeant der Kerk 3 (Utrecht-Antwerpen 1955). Łatwiej znaleźć tłumaczenie niemieckie: Der Ursprung der gleichbleibenden Teile der heiligen Messe (Ordinarium Missae), Priesterum und Monchrion, Maria Laach 1961, 72-119.

[3] Michel Andrieu, Les „Ordines Romani” du Haut Moyen Age, vol. II: Les Textes (Ordines I-XIII), „Specilegium Sacrum Lovaniense” 23 (Louvain 1948), reprint 1971, ss. 1-112. Korzysta³em z wyœmienitej pracy Johannesa Nebela Die Entwicklung des romischen Messritus in ersten Jahrtausend ohnand der Ordines Romani: eine synoptische Darstellung, diss. Pontificio Istituto Liturgico di Sant’Anselmo (Roma 2000).

[4] Biskup i kapłan, którzy służą w ten sposób, wykonują swe funkcje przez tydzień.

[5] Regio to jedna z siedmiu dzielnic miasta Rzym.

[6] Oblationarius zajmuje się lampami i świecami oraz dostarczaniem chleba i wina na Eucharystię. Por. Andrieu, vol. II, s. 45.

[7] Pierwszy kantor lub mistrz chóru.

[8] Primicerius to po prostu „pierwszy” czyli kierownik swej grupy lub swego kolegium. Primicerius notariorum jest kierownikiem notariuszy, którzy służyli w kancelarii papieskiej. Secundicerius jest jego asystentem.

[9] Defensor wypełniał pewną rolę w dziedzinie prawa (np. jako sędzia, adwokat, doradca prawny). W liturgii stacyjnej wsiadał na konia i poprzedzał papieża, gdy ten wędrował do kościoła stacyjnego. W czasie liturgii defensores mieli na sobie odpowiednie szaty i zajmowali osobne miejsce w prezbiterium. Grzegorz Wielki wybrał siedmiu defensores do kolegium powiększonego dla uformowania specjalnej grupy wyróżnionej tytułem regionarii. Por. Andrieu, vol. II, ss. 41-42.

[10] Por. autorytatywne studium Johannesa Nebela, cytowane wyżej.

[11] Ordo Romanus XV, 33, w: Michel Andrieu, Les „Ordines Romani” du Haut Moyen Age, vol. III: Les Textes (suite) (Ordines XIV-XXXIV), Spicilegium Sacrum Lovaniense 24 (Louvain 1951), reprint 1974, 102. Odtąd cytowane jako: Andrieu, vol. III.

[12] Andrieu, vol. III, s. 71, n. 1.

[13] Ordo Romanus XV, 35, w: Andrieu, vol. III, s. 102.

[14] Ordo Romanus V, 53, w: Andrieu, vol. II, s. 220.

[15] Ordo Romanus V, 58, w: Andrieu, vol. II, s. 221.

[16] W odniesieniu do tekstu Ordo Missae - por. Victor Leroquais, L’Ordo Missae du sacramentaire d’Amiens, w: „Ephemerides Liturgicae” 41 (1927) 435-445 (odtąd cytowane jako: Leroquais, Amiens).

[17] Nie mogłem określić, do jakiej rodziny sakramentarzy gregoriańskich należy ten rękopis. Dokonana przez Leroquais prezentacja Ordo Missae z tego sakramentarza nie dotyka tego zagadnienia.

[18] Michael G. Witczak, St. Gall Mass Orders (1) Ms. Sangallensis 338: Searching for the Origins of the „Rheinish Mass Order”, „Ecclesia Orans” 16 (1999) 393-410.

[19] Werset z psalmu Dirigatur oratio mea sicut incensum in conspectu tuo, Domine, u¿ywany w tekœcie z Sankt-Gallen przy okazji ofiarowania (Sangallensis 51), jest u¿ywany przez Sakramentarz z Amiens przy okazji ofiarowania kadzid³a przed Ewangeli¹ (Leroquais, Amiens, s. 441).

[20] Cysterski Ordo Missae mo¿na znaleŸæ w rozdziale 35 (Quomodo se agat sacerdos et ministri ad Missas festivas) Ecclesiastica officia. Najlepsze wydanie: D. Choisselet - P. Vernet, Les Ecclesiastica officia cisterciens du XIIeme siecle, Opactwo Oelenberg, Reiningue 1989, ss. 156-168. Modlitwy Ordo Missae wzięte z mszału z Dijon 114 (#2) można znaleźć na ss. 364-368 tego samego wydania. Korzystałem z pracy o. Macieja Zachary MIC na ten temat.

[21] P. Tirot, Un „Ordo Missae” monastique: Cluny, Citeaux, La Chartreuse, BEL Subsidia 21, Roma 1981. Por. wnioski na ss. 113-118.

[22] Indutus planeta (1243) - według wydania: S.J.P. Van Dijk, Sources of the Modern Roman Liturgy, vol. 2: Texts, Studia et Documenta Franciscana II, Leiden 1963, ss. 3-14. Odt¹d cytowane jako: Van Dijk.

[23] Van Dijk, s. 3.


Cassian Folsom OSB

O. Cassian Folsom jest mnichem benedyktyńskim z Nursji; jest wykładowcą Pontyfikalnego Instytutu św. Anzelma.