Nie jest prawdą, że papież kieruje sprawami liturgii przez zakazywanie rytów tradycyjnych. W ciągu długich wieków Stolica Apostolska nigdy tego nie próbowała.
I jest to, jak sądzę, zaskakująca lekcja, którą można wynieść z postmodernizmu i nihilizmu.
Realność tego ryzyka zadaje kłam tym, którzy chcieliby w odnowie tradycyjnej widzieć jedynie refleks przekonań społecznych.
Młodzi ludzie nie są głupi. Tak, są zagubieni, bo świat i książę tego świata zwodzi ich nieustannie, ale nie są głupi ani niezdolni do poznania Boga.
Gdy krok po kroku oddalamy się i od naszego dziedzictwa wiary, i nawet od elementarnych reguł każdej liturgii - na horyzoncie widoczne jest już wyraźnie pytanie: kto nam powie czy nie błądzimy?
Na tradycjonalistów nasz nieśmiały Ojciec Święty wystosował paragrafy, a o dbanie o nieekscentryczność i wierność księgom liturgicznym tylko biskupów poprosił. Paragrafy trzeba wyegzekwować. A prośby?
Oczywiście przełożone nie mogły wiedzieć jakim groźnym człowiekiem jest Paweł M., ale już sama zgoda by młoda zakonnica w kryzysie na osobności spotykała się z mężczyzną, choćby i zakonnikiem, jest świadectwem albo kompletnej naiwności, albo daleko posuniętej beztroski.
Biskup Harrie Smeets, silny i sprawny sześćdziesięciojednolatek pełniący funkcję biskupa od zaledwie dwóch lat, dowiedział się, że jego guz mózgu jest nieuleczalny, zaledwie miesiąc po wystąpieniu pierwszych zewnętrznych objawów wskazujących, że coś jest nie tak.
W świetle krytyki marksistowskiej chrześcijaństwo u swojego zarania stanowiło swoisty ruch rewolucyjny.
Dlaczego o. Zięba jest rozliczany jako samodzielny i suwerenny, choć niesprawiedliwy władca prowincji, a dwaj kolejni prowincjałowie rozgrzeszani jako ofiary nieprofesjonalnych doradców prawnych?
Czy właściciel (bądź właścicielka) mojego mszalika należał do tych zniecierpliwionych? Czy się nudził? Pożółkłe stronice nie zdradzą mi tego.
Zacytowana na początku myśl z dzieła św. Augustyna jest odpowiedzią na dramat każdego życia ludzkiego, niespokojnie szukającego odpowiedzi na pytania skąd pochodzi i dokąd zmierza.
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy decyzję papieża Franciszka o odwołaniu głównych zarządzeń motu proprio Summorum Pontificum ogłoszonego przez papieża Benedykta XVI 7 lipca 2007 roku. Po dziesięcioleciach podziałów i waśni to motu proprio było - dla wszystkich wiernych katolików - dziełem pokoju i pojednania.
Rok 2021 to rzeczywiście dobry moment, aby przyjrzeć się lekcjom religii organizowanym w polskich szkołach, pokazać ich plusy i minusy, gdyż właśnie mijają trzy dekady od czasu powrotu religii do szkoły.
Pierwszym i podstawowym celem Reguły św. Benedykta jest uporządkowanie życia społeczności monastycznej w taki sposób, aby wszyscy w niej szukali Boga w jak najlepszych warunkach.
Była to moja pierwsza i długo jedyna książka religijna, bo nawet Biblię kupiłam sobie dopiero w liceum.
Tradycjonaliści są tymczasem przekonani o istnieniu społecznych obowiązków wiary i potrzebie jej wspólnego, społecznego wyznawania, przez rodziny i narody.
Wewnątrz jedności rytu rzymskiego jest miejsce dla uprawnionej różnorodności rozmaitych zwyczajów
Liturgia tradycyjna jest dzisiaj rytem "sans papiers" - i przywiązani do niej katolicy też w tymże sensie są "bezpaństwowcami" w świecie kościelnym.