Ósmy stopień pokory: jeżeli mnich czyni to tylko, do czego zachęca go wspólna reguła klasztoru i przykłady starszych[1].
Mnichowi, który praktykuje siódmy stopień pokory, przestrzeganie ósmego przychodzi samo z siebie. Spokojnie pozostaje na swoim miejscu, jako ktoś anonimowy, dodatkowy. Wcale nie szuka szczególnego traktowania i przywilejów. Nie robi niczego wyjątkowego, co przykuwałoby uwagę innych, czyni tylko to, co wynika ze wspólnej reguły klasztoru i ze zgodnego z Regułą zachowania starszych, czyli – z utrwalonych zwyczajów[2]. Nie jest to w żadnym razie zaproszenie do lenistwa albo do letniości. Reguła nie kieruje nas także do swoistego stoicyzmu, do braku synowskiej prostoty, która pozostawiałaby samemu opatowi troskę o rozpoznanie naszych niedomagań i naszych potrzeb. Nasz Święty Ojciec chce tylko wyśledzić wszelkie przejawy woli własnej. Z natury kochamy rzeczy, które choć trochę nas wyróżniają, ze smutkiem przyjmujemy sytuacje, gdy jesteśmy niezauważani, gdy nikniemy w tłumie, zwłaszcza jeśli wcześniej byliśmy wywyższeni i honorowani. Szukamy oryginalności, wyjątkowości, jakiegoś pozerstwa, wywoływania wrażenia. Jesteśmy kimś, mamy swój styl, swój punkt widzenia, swoje myślenie. Nasza natura bierze rewanż za ogołocenie, na które zgodziliśmy się w dniu naszej profesji. Ta potrzeba afirmacji tego, co moje, ujawnia się najczęściej w sprawach drobnych, prawie nic nie znaczących, tak jakby tam właśnie schronił się cały egoizm. Będzie to jakiś sposób mówienia, jakiś własny zwyczaj we wspólnych obrzędach, jakieś drobne odstępstwa w refektarzu. Ta potrzeba może przemienić się w nadwrażliwość na swoim punkcie, jawną albo ukrytą, a niekiedy doprowadzić do otwartego buntu. Nieustanne dostosowywanie się do zwyczajów klasztoru, nawet w zewnętrznych praktykach pobożności, jest wielką cnotą i znakiem rozwoju życia nadprzyrodzonego. „Pragnij być nieznanym i za nic mianym”, ama nesciri et pro nihilo reputari[3].
Dom Paul Delatte OSB
tłum. Tomasz Glanz
-----
Drogi Czytelniku, skoro jesteśmy już razem tutaj, na końcu tekstu prosimy jeszcze o chwilę uwagi. Udostępniamy ten i inne nasze teksty za darmo. Dzieje się tak dzięki wsparciu naszych czytelników. Jest ono konieczne jeśli nadal mamy to robić.
Zamów "Christianitas" (pojedynczy numer lub prenumeratę)
-----
[1] Octavus humilitatis gradus est, si nihil agat monachus, nisi quod communis monasterii regula vel maiorum cohortantur exempla.
[2] św. Jan Kasjan, Instit., V, XXIII; Conlat., XVIII, III; II, X: Nullatenus decipi poterit, quisque non suo judicio, sed majorum vivit exemplo.
[3] Tomasz à Kempis, O naśladowaniu Chrystusa, ks. II, 3, tłum. ks. A Jełowicki.
(1848-1937), mnich benedyktyński, drugi następca Dom Prospera Guerangera w benedyktyńskim opactwie św. Piotra w Solesmes, któremu przewodził w latach 1890-1921. Requiescat in pace!