Komentarze
2011.02.07 11:02

Liturgia godzin według Monteverdiego (cz.1)

Czas ma niezwykłe znaczenie w tradycji chrześcijańskiej, jest on bowiem obrazem wieczności, tak jak człowiek jest obrazem Bożym. Nie należy też zapominać, że choć naznaczony jest przekleństwem przemijania i „tchnieniem śmierci”, to właśnie Bóg napełniając go swoją Obecnością, może go uczynić spełnionym, zmierzającym do wieczności.

Liturgia godzin jest tą pieśnią chwały, którą zapoczątkował na ziemi Chrystus, a którą podjął Kościół, by napełniać czas uwielbieniem dla Boga, na podobieństwo napełnionej chwałą Bożą wieczności.

Kościół przez tyle wieków uświęca wszystkie pory dnia, wypełniając w ten sposób wezwanie Chrystusa z Ewangelii według św. Łukasza: „Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie”.

Nieszpory to w Liturgii godzin modlitwa wieczorna, w której Kościół składa dzięki za to co w tym dniu zostało nam dane i za dobro, które zostało przez nas dokonane. Ta modlitwa jest  „wznosząca się jak kadzidło przed obliczem Pana i wzniesienie rąk  naszych w wieczornej ofierze” - powiada psalm 141.

Muzyczną interpretację tej modlitwy chciałabym zaprezentować na przykładzie Vespro della Beata Vergine Claudia Monteverdiego, jako, że to jeden z nielicznych przykładów opracowania nieszporów w całości.

Nieszpory maryjne Monteverdiego to bardzo szczególny przypadek muzyki sakralnej. Jednocześnie nadają się wyjątkowo do zaprezentowania charakteru idei Liturgii godzin, czy chociażby barkowej wizji tej formy modlitwy i pobożności, a zarazem nie stanowią one muzyki użytkowej, są stricte sztuką tylko. Z jakichś powodów Monteverdi opracowując Nieszpory, nie użył tekstu liturgicznego przeznaczonego na żadne święto maryjne, tekst ten jest więc nieistniejącym w prawdziwej Liturgii godzin zestawem psalmów, antyfon (faktycznie maryjnych) i innych części oficjum brewiarzowego. Utwór ten zatem jest tylko modelem nieszporów, nieszporami hipotetycznymi, samą ideą nieszporów. Nieszporów bardzo niezwykłych, bo przesyconych duchem sakralności, ale napisanych językiem profanum, podobnie zresztą jak cała sztuka baroku, w której profanum zaprzęgnięte jest w służbę sacrum.

Nieszpory rozpoczynają się od wezwania „Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu, Panie pośpiesz ku ratunkowi memu.” Słowa te mają przypominać, że to sam Bóg i jego łaska są początkiem każdej modlitwy.

Monteverdi do opracowania tego krótkiego responsorium użył tej samej toccaty, która rozpoczyna także inne jego epokowe dzieło, mianowicie operę Orfeusz. Tu na partię instrumentalną nałożył partię wokalną. Oto responsorium Deus in adiutorium w wykonaniu Ensemble La Fenice:Dla porównania ta sama toccata rozpoczynająca L’Orfeo w wykonaniu Concerto Vocale, dyryguje Rene Jacobs:

Trzonem Liturgii godzin są psalmy, które zawierają w sobie cały Stary i Nowy Testament, streszczając pierwszy, a zapowiadając drugi. Ojcowie Kościoła porównywali Księgę Psalmów do ogrodu rajskiego, pełnego drzew, po którym przechadzał się Pan.

Psalmy dają też pełen przegląd  wszystkich stanów ludzkiej duszy. Tak pisze o nich św. Atanazy:

„Wydaje się, że psalmy są dla śpiewającego jakby zwierciadłem, w którym rozpoznaje on samego siebie i poruszenia swej duszy. Także ten kto słucha śpiewu psalmu, odbiera go jako pieśń dotyczącą siebie. Wtedy albo pokutuje w milczeniu, karcony przez własne sumienie, albo wybucha radością, słysząc o nadziei w Bogu i zaczyna dziękować za łaskę udzieloną wierzącym”.

Jednak Liturgia godzin nie jest modlitwą prywatną, lecz modlitwą całego Kościoła, toteż psalmy odmawia się w niej w imieniu Kościoła, Chrystusa, a nawet utożsamiając się z Chrystusem. Liturgia rozpoznaje bowiem w psalmach głos Chrystusa wołającego do Ojca, Ojca przemawiającego do Syna, a nawet głos Kościoła.

Dixit Dominus, psalm 110 jest psalmem szczególnym. Sam Pan Jezus objaśnia go w ten sposób:

Gdy faryzeusze byli zebrani, Jezus zadał im takie pytanie: „Co sądzicie o Mesjaszu? Czyim jest synem?” Odpowiedzieli Mu: „Dawida”. Wtedy rzekł do nich: „Jakżeż więc Dawid natchniony przez Ducha może nazywać go Panem gdy mówi:

Rzekł Pan do Pana mego: siądź po prawicy mojej,

Aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje.

Jeśli więc Dawid nazywa go Panem, to jak może być tylko jego synem?” (Mt 22, 41-45)

To chrystusowe objaśnienie tego psalmu z położeniem akcentu na jego synowską relację z Bogiem, czyli Boską naturę, tak mocno wryło się w pamięć uczniów, że nie tylko powtórzone zostało u pozostałych ewangelistów synoptycznych, ale też zacytowane w Dziejach Apostolskich. Zresztą ta egzegeza dokonana przez samego Pana Jezusa jest chyba solą w oku współczesnych teologów, uparcie obstających przy teorii, jakoby Chrystus nie miał w swym ziemskim życiu świadomości bycia Bogiem.

Tak więc psalm ten ma charakter prorocki i mesjański. Tajemnicze słowa „z łona  przed jutrzenką Cię zrodziłem” wyrażają to co niewyrażalne: intymną relację synowską pomiędzy Bogiem i Mesjaszem – Chrystusem. Słowa „Przysiągł Pan i nie będzie żałował: Ty jesteś kapłanem na wieki według porządku Melchizedeka” zapowiadają wygaśnięcie kapłaństwa według obrządku Aarona a nastanie czasu gdy Chrystus będzie jedynym kapłanem stojącym przed obliczem Boga, w prawdziwym przybytku „Świętym Świętych”, to jest w niebie. Nawiązanie do Melchizedeka zapowiada Eucharystię, wszak Melchizedek ofiarowywał wino i chleb.

Oto psalm Dixit Dominus Monteverdiego. Przez cały utwór przewijają się melodie chorałowe, mające charakter deklamacji na jednym dźwięku, co tym bardziej podkreśla doniosłość słów i na zasadzie kontrastu wśród blasku polifonicznego opracowania czy fragmentów solistycznych, przypomina o sakralnym charakterze tego dzieła.

Polecam historyczne nagranie Vespro dokonane w bazylice św. Marka w Wenecji. Od lat jestem miłośniczką tego właśnie wykonania, niestety na You Tube nie jest dostępne w całości. Występują: The Monteverdi Choir, The London Oratory Junior Choir, The English Baroque Soloists, dyryguje John Eliot Gardiner.


Antonina Karpowicz-Zbińkowska

(1975), doktor nauk teologicznych, muzykolog, redaktor „Christianitas”. Publikowała w „Studia Theologica Varsaviensia”, "Christianitas", na portalu "Teologii Politycznej" oraz we "Frondzie LUX". Autorka książek "Teologia muzyki w dialogach filozoficznych św. Augustyna" (Kraków, 2013), "Zwierciadło muzyki" (Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2016) oraz "Rozbite zwierciadło. O muzyce w czasach ponowoczesnych"(Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2021). Mieszka w Warszawie.