Liturgia
2024.05.23 11:01

Homilia na Zesłanie Ducha Świętego RP 2024

Ten artykuł, tak jak wszystkie teksty na christianitas.org publikowany jest w wolnym dostępie. Aby pismo i portal mogły trwać i się rozwijać potrzebne jest Państwa wsparcie, także finansowe. Można je przekazywać poprzez serwis Patronite.pl. Z góry dziękujemy. 

+

Zesłanie Ducha Świętego

Homilia Przewielebnego Ojca Jeana Pateau

Opata Opactwa Matki Bożej w Fontgombault

(Fontgombault, 19 maja 2024 r.)

 

Non relinquam vos orphanos.

Nie zostawię was sierotami.

(J 14,18)

 

 

Drodzy Bracia i Siostry,

Moi Najdrożsi Synowie!

 

Przez Misterium Paschalne, przez swoją Śmierć i Zmartwychwstanie, Chrystus wypełnił swoją Paschę. Odtąd Słowo Boga w swojej ludzkiej naturze przebywa w wieczności u tronu Ojca. Nasza sytuacja jest całkiem inna. Nasza pascha, nasze przejście z tego świata do Ojca jest owocem długiego procesu, owocem życia. Co mamy robić i z kim współpracować, aby narodzić się dla nieba?

Jedną z cech charakterystycznych naszych czasów jest indywidualizm. Jednak, jak wierzymy i wyznajemy, człowiek nie pojawia się znikąd i nie zdąża donikąd. W swojej drodze paschalnej każdy człowiek ma towarzysza. Sam Pan zapewnił: „Nie zostawię was sierotami” (J 14,18). Ta obietnica dana uczniom spełni się podczas objawień Zmartwychwstałego. Słowa Chrystusa należy jednak rozumieć w szerszym znaczeniu. W tej samej Ewangelii, kilka wierszy dalej Pan dodaje: „Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem” (w. 26). Czytany przed chwilą fragment Dziejów Apostolskich przypomniał nam o zstąpieniu Ducha na uczniów.

Zwróćmy uwagę, że uczniowie są zebrani w jednym miejscu i przebywają tam od Wniebowstąpienia. Cóż robią? „Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego” (Dz 1,14).

Tak więc, choć apostołowie właśnie otrzymali misję zaniesienia Ewangelii na krańce ziemi, wcale nie są zajęci planowaniem swoich pierwszych podróży apostolskich. Trwają na modlitwie. Przysłówek „jednomyślnie”, wskazujący nie tylko na jedność myśli, ale i serc, dobrze oddaje atmosferę tego czasu początku. Godzina po godzinie apostołowie coraz bardziej zdają sobie sprawę, że nie tyle otrzymali misję budowania Kościoła, ale raczej zostali powołani do pomagania przy jego wzroście, a wzrost ten zależy tylko od Pana żniwa (zob. Łk 10,2). Jednakże, aby pomoc ta była skuteczna, potrzeba jedności członków ciała – Mistycznego Ciała Chrystusa. To także jest darem, Boskim darem, który można otrzymać tylko przez modlitwę.

Płynie stąd ważna lekcja dla nas. Czyż zamiast pogrążać się w goryczy z powodu ciągłego zmniejszania się wpływu Kościoła na życie indywidualne i społeczne na zdechrystianizowanym Zachodzie, nie lepiej oddać się modlitwie i pracy nad odbudowaniem jedności tego tak bardzo dziś pokawałkowanego Ciała? O tę właśnie jedność prosimy dla Kościoła, gdy podczas każdej Mszy św. zwracamy się do Ojca słowami Kanonu Rzymskiego: „Obdarz swój Kościół pokojem i jednością, otaczaj opieką i rządź nim na całej ziemi”.

Pokój, który rodzi się w tym maleńkim Kościele apostolskim, świadczy o jedności, która nie jest tylko chwilowa czy powierzchowna. Nie, chodzi tu o jedność w wierze. Tak jak zwątpienie rozproszyło uczniów w wielkopiątkowy wieczór, tak wiara w rychłe przyjście Ducha Świętego teraz ich jednoczy, a wkrótce zostanie umocniona i rozwinięta przez Boskiego Gościa.

Dziś także wiara przejęta od apostołów i przekazana nam przez Pismo Święte i Tradycję jest depozytem, który należy przyjąć i który nas jednoczy. Pisze o tym św. Paweł w Liście do Efezjan:

Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich
(Ef 4,1-6).

Powróćmy zatem do Wieczernika, gdzie wszystko zdaje się być przygotowane, aby obietnica mogła się spełnić. Opisując zstąpienie Ducha, św. Łukasz podkreśla kontrast między wspólnotą apostołów, wytrwale i w skupieniu trwającą na modlitwie, a pełnym dynamizmu wydarzeniem, które znienacka się rozpoczyna: „Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali” (Dz 2,2). Ten wiatr wymiata wszelkie wątpliwości, rozprasza ciemności, które być może pozostały jeszcze w sercach niektórych uczniów. Ten wiatr dokładnie oczyszcza serce każdego. Serca uczniów stają się naczyniami, które może wypełnić Duch Święty, a oni przez to – autentycznymi świadkami Ewangelii, lampami zapalonymi przed światem. Trwając jednomyślnie na modlitwie, uczniowie kontemplują pojawienie się języków z ognia, które rozdzielają się i na każdym z nich spoczywa jeden (zob. Dz 2,3).

I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić (Dz 2,4).

Skutek napełnienia Duchem jest natychmiastowy, choć nie taki sam u wszystkich. Każdy mówi tak, jak mu Duch pozwala.

Zauważmy też, że ten „szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru” gromadzi wokół apostołów tłum ludzi. Również u tych ludzi – przybyłych do Jerozolimy z krańców świata, przybyłych z tysięcy miejsc w tysiącach spraw – ten wiatr sprawia jakąś wolną przestrzeń. Serca wszystkich stają się gotowe na przyjęcie zasiewu Ewangelii.

Apostołowie mogą mówić, tłum ich słucha, dokonuje się podwójny cud. Święty Łukasz zauważa to i skrupulatnie zapisuje. Po pierwsze, zgromadzeni ludzie słyszą apostołów przemawiających w ich ojczystych językach. Po drugie, słyszą, że głoszą oni „wielkie dzieła Boże”. Zarówno słowo łacińskie (magnalia), jak i greckie (μεγαλεῖα, megaleia) wskazuje na rzeczy zdumiewające i zachwycające z powodu ich wielkości.

W ten poranek Zesłania Ducha Świętego, gdy rozpoczyna się ten tak umiłowany przez nas czas oktawy, otwórzmy okna – a może nawet okiennice – naszych dusz na tchnienie Ducha. Błagajmy o Jego przyjście i z otwartością przyjmujmy Jego obecność. Łaski otrzymane w sakramencie bierzmowania uczyniły z nas pełnych chrześcijan. Jednak owocność sakramentów zależy od naszej miłości. Jak pisał Leon Bloy, „jest tylko jeden smutek – nie należeć do grona świętych”.

Zakończmy, konstatując zaskakujące przeoczenie św. Łukasza: nie pisze on nic o Maryi. Zapewne widziała ona tłum gromadzący się wokół apostołów. Wracała przy tym myślą do dnia Zwiastowania, do tego wydarzenia, które tak często rozważała, do dnia, w którym Duch okrył ją swym cieniem i w którym poczęła Słowo Boga. Gdy Słowo Boga rodziło się w sercach słuchaczy apostołów, jakąż radością było dla niej obserwowanie pojawiania się i wzrostu pierwszych owoców jej Fiat – pierwocin Kościoła, którego Matką zostanie uroczyście ogłoszona pewnego dnia.

W jej sercu brzmiały słowa Magnificat:

Wielbi dusza moja Pana,

i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. (…)

Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.

Święte jest Jego imię –

a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia [zachowuje] dla tych, co się Go boją.

On (…) wywyższa pokornych.

Głodnych nasyca dobrami (…).

Ujął się za sługą swoim, Izraelem,

pomny na miłosierdzie swoje –

jak przyobiecał naszym ojcom –

na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki (Łk 1,46-55).

Zjednoczmy się z Maryją w niestrudzonym błaganiu o przyjście Ducha Świętego. Przyjdź Duchu Święty, napełnij serca Twoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości, ogień Twojego pokoju!

 

Amen. Alleluja!

Dom Jean Pateau OSB

tłum. Tomasz Glanz

 

 

----- 

 

Drogi Czytelniku, prenumerata to potrzebna forma wsparcja pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostaje przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co wiecej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.

 


Dom Jean Pateau OSB

(1969), mnich benedyktyński, opat Opactwa Najświętszej Maryi Panny w Fontgombault.