Termin hostia został bezpośrednio zapożyczony przez chrześcijaństwo z pogańskich kultów misteryjnych Cesarstwa Rzymskiego III i IV wieku po Chrystusie. Pierwotnie oznaczał on zwierzę ofiarne np. byka w kulcie Dionizosa.
Kościół katolicki szczególnie akcentował ofiarniczy charakter Eucharystii, zwłaszcza w dobie polemik z protestantyzmem, który pojmował ją raczej jako symbol i pamiątkę.
Mszał potrydencki zawierał modlitwy odmawiane przez kapłana po konsekracji zawierające prośby, by Bóg raczył przyjąć tę ofiarę czystą, tak jak przyjął ofiary Abla, Abrahama i Melchizedeka. Ofiary te bowiem były już od czasów Ojców Kościoła uznawane za figury Ofiary Eucharystycznej.
We mszy świętej centralnym punktem stał się moment przeistoczenia i podniesienie, a to z powodu zaniechania procesji wierzących z darami oraz coraz rzadszego przystępowania do komunii. Pobożność ludu wyrażała się więc w oglądaniu i adorowaniu hostii. Podczas podniesienia na początku XVI wieku wykonywano O salutaris hostia lub inne utwory ku czci Najświętszego Sakramentu.
Posłuchajmy motetu O salutaris hostia autorstwa żyjącego na przełomie XV i XIV wieku kompozytora franko-flamandzkiego Pierre’a de la Rue. Bardziej znane wykonanie tego utworu to sławne nagranie dokonane przez zespół Hilliard Ensemble wraz z Janem Garbarkiem grającym na saksofonie z płyty pt. Officium. Tu jednak chciałam polecić wersję bez saksofonu. Utwór ten ma niezwykle podniosły charakter, wprowadzający w zadumę i kontemplację tajemnicy Chrystusa, który jest jednocześnie kapłanem i ofiarą.
Antonina Karpowicz-Zbińkowska
(1975), doktor nauk teologicznych, muzykolog, redaktor „Christianitas”. Publikowała w „Studia Theologica Varsaviensia”, "Christianitas", na portalu "Teologii Politycznej" oraz we "Frondzie LUX". Autorka książek "Teologia muzyki w dialogach filozoficznych św. Augustyna" (Kraków, 2013), "Zwierciadło muzyki" (Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2016) oraz "Rozbite zwierciadło. O muzyce w czasach ponowoczesnych"(Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2021). Mieszka w Warszawie.