Felietony
2014.09.07 12:24

De Eucharistia (II) Panis quem ego dabo

Hostia

Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba (J 6,51).

Aby odkryć pełne znaczenie tych słów Chrystusa należy prześledzić symbolikę chleba w Piśmie Świętym. Chleb był podstawowym pokarmem, był więc symbolem pożywienia w ogóle. Inne znaczenie posiada manna, która była codziennym pożywieniem Żydów wędrujących przez pustynię. Manna była nazywana „chlebem z nieba”, nazwa ta podkreśla, że chleb ten nie był owocem ludzkiej pracy, lecz, że darowany był on wyłącznie dzięki Bożej łaskawości.

 

W religii biblijnego Izraela różne święta łączyły się z użyciem chleba. Wspomnieć należy również chleby pokładne, zwane również chlebami oblicza, które umieszczone były na złotym stole w świątyni jerozolimskiej w miejscu Świętym świętych. Na chleby te, jak powiada prorok Jeremiasz, spoglądało nieustannie oblicze Boga. Chleby te były pamiątką przymierza na Synaju.

 

W Nowym Testamencie chleb zaczyna być symbolem błogosławieństwa, obfitości darów Bożych – jak to ma miejsce przy opisie rozmnożenia chleba. Wreszcie podczas ostatniej wieczerzy Chrystus przekracza starotestamentalne znaczenie chlebów pokładnych, ofiaruje chleb z nieba, czyni z niego pamiątkę siebie samego i daje jako codzienny pokarm Nowego Przymierza. Wypełnia w ten sposób symbolikę chleba, sam staje się ośrodkiem tego co symbolizuje chleb.

 

Jedną z cechy charakterystycznych dla duchowości potrydenckiej był wzmożony kult eucharystyczny. W czasie mszy po podniesieniu wykonywane były motety mające skłonić do refleksji nad tajemnicą przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa, oraz do osobistej adoracji Chrystusa Eucharystycznego.

 

Posłuchajmy takiego motetu Panis quem ego dabo skomponowanego przez Marc-Antoine’a Charpentiera. Motet ten oparty jest na tekście ułożonym w formie dialogu pomiędzy Chrystusem a ludem. Chrystus, którego partia powierzona została głosowi basowemu, mówi:

 

Chlebem, który Ja wam daję jest Ciało moje,

A winem, które wam ofiaruję je

Jest prawdziwa krew moja.

Kto spożywa Ciało moje

I pije moją krew,

Trwa we Mnie, a Ja w nim.

Lud, którego partię wykonuje kwartet solistów, zapytuje:

Panie, jak to możliwe,

Że dajesz nam Ciało swoje do spożycia

I Krew swoją do picia?

Chrystus odpowiada na to:

Zamilknij, zamilknij człowiecze, umiłowany mój,

Zdumiewaj się, zdumiewaj i uwierz.

Do utwierdzenia szczerego serca wystarczy sama wiara.

 

Chór na koniec śpiewa Tantum ergo sacrametum.

 

Antonina Karpowicz-Zbińkowska

 

 

 


Antonina Karpowicz-Zbińkowska

(1975), doktor nauk teologicznych, muzykolog, redaktor „Christianitas”. Publikowała w „Studia Theologica Varsaviensia”, "Christianitas", na portalu "Teologii Politycznej" oraz we "Frondzie LUX". Autorka książek "Teologia muzyki w dialogach filozoficznych św. Augustyna" (Kraków, 2013), "Zwierciadło muzyki" (Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2016) oraz "Rozbite zwierciadło. O muzyce w czasach ponowoczesnych"(Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2021). Mieszka w Warszawie.