Miesiąc temu przyszła do mojego biura zapłakana Marokanka, matka piątki dzieci, konwertytka. Chciała ochrzcić swojego syna, ale ten odmawia, bo przecież nawet Papież mówi dziś, że islam jest piękną drogą, religią pokoju, więc dlaczego miałby się chrzcić.