Wydarzenia
2024.03.06 16:03

Zaśpiewają chorał dominikański w 750. rocznicę śmierci św. Tomasza z Akwinu

Ten artykuł, tak jak wszystkie teksty na christianitas.org publikowany jest w wolnym dostępie. Aby pismo i portal mogły trwać i się rozwijać potrzebne jest Państwa wsparcie, także finansowe. Można je przekazywać poprzez serwis Patronite.pl. Z góry dziękujemy. 

 

W czwartek minie dokładnie 750 lat od śmierci św. Tomasza z Akwinu. Z tej okazji w Poznaniu odbędą się liturgie w tradycyjnych rytach, podczas których zabrzmi chorał dominikański z czasów św. Tomasza.

Św. Tomasz z Akwinu jest jednym z najwybitniejszych myślicieli chrześcijaństwa. „Kościół katolicki nie tylko rozpoznał świętość jego życia, ale też dostrzegł w jego dziełach wyjątkowo trafne ujęcie i wyjaśnienie prawd wiary, którą wyznaje i głosi. Dlatego Tomasz został ogłoszony doktorem Kościoła, a nawet zyskał sobie przydomek Doktora (nauczyciela) Powszechnego (Doctor Communis)” - mówi o. Michał Golubiewski, dominikanin. „I rzeczywiście, jego pisma (a wśród nich najbardziej znana «Summa teologii») mają znaczenie właściwie we wszystkich dziedzinach teologii. Do dziś dzieła św. Tomasza są tłumaczone i komentowane nie tylko jako pomniki przeszłości interesujące historyków idei, ale jako punkt odniesienia dla współczesnych filozofów, teologów i tych wszystkich, którzy szukają głębszego rozumienia chrześcijańskiej wiary. W Polsce powstaje właśnie pierwsze pełne tłumaczenie jego dzieł. Jako dominikanin mogę dodać, że św. Tomasz jest pięknym przykładem życia według maksymy naszego zakonu – contemplare et contemplata aliis tradere – kontemplować i przekazywać innym owoce kontemplacji” - dodaje o. Golubiewski.

„Anegdotycznie można wspomnieć że zanim został dominikaninem, św. Tomasz był benedyktynem, gdyż jako młodzieniec wstąpił do słynnego klasztoru na górze Monte Cassino, chociaż to oczywiście nie jest decydujące jeżeli chodzi o jego rolę, i to nie z tego powodu podjęliśmy inicjatywę, żeby uczcić jego jubileusz” - mówi Bogusław Kiernicki, prezes Fundacji św. Benedykta. „Jednak ten epizod benedyktyński może rzucić światło na jego zakorzenienie w tradycji, które znajduje wyraz m. in. w wydanej przez nasze Wydawnictwo Dębogóra książce «Złoty Łańcuch», które jest dokonaną przez Akwinatę kompilacją komentarzy do czytań liturgicznych autorów takich jak św. Augustyn czy św. Ambroży. Tomasz wiedział, że aby wytyczać nowe szlaki w poznawaniu Mądrości Bożej, trzeba bazować na mądrości wcześniejszej, mądrości Mistrzów. Było to jasne dla ludzi antyku i średniowiecza, ludzi tradycji” – dodaje Bogusław Kiernicki.

„Pod koniec życia będąc prawie ciągle pogrążonym w ekstazie mówił: «Pisma moje wydają mi się słomą w porównaniu z tem co widzę; mój czas pisania skończył się»" (o. Czesław Kaniak OP, „Podręcznik Trzeciego Zakonu Św. Dominika”, Lwów 1931). Zmarł w drodze na sobór lioński w opactwie Fossanuova 7 marca 1274 w wieku czterdziestu dziewięciu lat. Dzień ten w tradycyjnej liturgii czczony jest jednak jako „dies natalis”, czyli… dzień narodzin. Narodzin dla Nieba. W czwartek minie dokładnie 750 lat od tego dnia. W Poznaniu odbędą się liturgiczne obchody tej uroczystości: wigilia w tradycyjnym rycie dominikańskim (nieszpory i część matutinum) 6 marca o 20 w poznańskim klasztorze oo. Dominikanów oraz Msza św. w tradycyjnym rycie rzymskim - w uroczystość Akwinaty, 7 marca o 19:30 w Sanktuarium Najświętszej Krwi Pana Jezusa przy ul. Żydowskiej 34. Towarzyszyć im będzie śpiew chorału z czasów św. Tomasza w wykonaniu uczestników warsztatów prowadzonych przez Marcela Pérèsa.

Chorał dominikański to odmiana śpiewu gregoriańskiego używana przez stulecia przez Zakon Kaznodziejski, który miał nie tylko własny, charakterystyczny śpiew, ale, co więcej, śpiew ten powstał dla własnego rytu liturgicznego dominikanów. Jest tu rytuał bardzo dawny, w formie dawniejszy jeszcze od tzw. rytu trydenckiego, a pozostający w użytku do lat 60. XX wieku. Zachowało się w nim wiele tradycyjnych elementów sięgających średniowiecza. Bardzo szybko po powstaniu zakonu ukształtował się jego własny idiom muzyczny, który powstawał głównie w ośrodku paryskim. „W latach 50. i 60. XII wieku św. Tomasz z Akwinu pisze Summę Teologiczną - wielkie dzieło, które usiłuje zebrać wszystko, co wiemy o Bogu, kim jest, jaki jest, jak się objawia. W tym samym czasie, również w Paryżu, powstaje swoista summa muzyczna – traktat, który spisuje dominikanin Hieronim z Moraw” - mówi Marcel Pérès, francuski muzyk, lider Ensemble Organum, prowadzący trwające w Poznaniu warsztaty śpiewu. „Hieronim zawiera w swoim traktacie całą ówczesną wiedzę muzyczną, opisuje muzyczny krajobraz tej epoki. A była to epoka barwna, epoka wynalazków. W XIII wieku powstał nowy zapis muzyczny, tzw. notacja kwadratowa. Hieronim z Moraw opisuje zasady jej stosowania. Jednak «zasady» w rozumieniu XIII-wiecznym mają zupełnie inne znaczenie niż dzisiaj: nie były to ograniczające reguły, tylko raczej - narzędzia stymulujące kreatywność, inspirujące do twórczego podejścia. Dlatego Hieronim opisuje nie sposób, a sposoby odczytywania muzyki. W znaczeniu pochodzącym jeszcze z antyku: muzyka to - wraz z tańcem i poezją - sztuka wytwarzania ruchu. Aby wprawić coś w ruch, potrzeba energii. Hieronim daje narzędzia potrzebne do wytworzenia ruchu” - mówi Marcel Pérès.

W warsztatach śpiewu dominikańskiego oraz polifonii paryskiej Szkoły Notre-Dame, które odbywają się w siedzibie Fundacji św. Benedykta, biorą udział nie tylko poznaniacy, ale też przyjezdni z Trójmiasta, Torunia, Warszawy, Warmii i Dolnego Śląska.

„Głównym tematem tych warsztatów jest monodia - chorał dominikański, przez co sesja ta jest ściśle powiązana z liturgią. Jest to dla mnie cenne, dzięki temu mogę poznawać nie tylko muzykę, ale też dawne ryty liturgiczne, co jest rzadkością i nie każdy na co dzień ma taką okazję” - mówi Maria Wichary, uczestniczka warsztatów, doktorantka UMFC w Warszawie. „Te warsztaty, to bliskie spotkanie z repertuarem i ze źródłowymi notacjami muzycznymi. Nawet na specjalistycznych studiach uniwersyteckich nie mamy styczności z oryginalnymi zapisami, nie wykonujemy tych utworów. Dużo łatwiej zrozumieć jak ta muzyka działa - biorąc nuty oryginalne, a nie przepisane współcześnie albo w XX czy XIX wieku i podążać za mistrzem, który wie jak się z nimi obchodzić. Taki przewodnik jest nieodzowny zwłaszcza we wczesnych repertuarach, bo o ile zapis polifonii - muzyki wielogłosowej, która na pierwszy rzut oka wydaje się być bardziej skomplikowana - jest tak naprawdę przejrzysty, logiczny i wyliczony; to monodia jest tajemnicza, kryje w sobie więcej niuansów” – dodaje uczestniczka.

„Bardzo się cieszę że Fundacja św. Benedykta zaprosiła mnie do Poznania żeby pracować nad repertuarem dominikańskim i paryskim. To będzie ważne przeżycie - śpiewać chorał dominikański podczas liturgii w rycie dominikańskim, w kościele poznańskich dominikanów w dokładną 750 rocznicę śmierci św. Tomasza z Akwinu” - mówi Marcel Pérès. „Poznawanie repertuaru i kierunków poszukiwań muzycznych XIII-wiecznego Paryża pozwala nam wejść w głębię refleksji nad pojęciem czasu, którą zawdzięczamy tej epoce. Ludzie zachwycali się architekturą katedry Notre-Dame, a potem płakali nad jej katastrofą. Ale kamienna świątynia jest zawsze poprzedzona katedrą dźwiękową, liturgią, która miała się w niej odbywać, śpiewem, który miał w niej rezonować. To liturgia i jej spektrum dźwiękowe inspirowały powstanie wielkich gotyckich katedr. Bez nich katedry po prostu nie działają. Ważne jest żeby poznawać dawne liturgie” – dodaje.

Opracował Jan Kiernicki

----- 

 

Drogi Czytelniku, prenumerata to potrzebna forma wsparcja pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostaje przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co wiecej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.


Jan Kiernicki

Muzyk, dyrektor Poznań Katharsis Fesitval.