Z katechez środowych świętego Jana Pawła II:
Jak to jest możliwe, że ogromny postęp w poznaniu wszechświata (makro- i mikrokosmosu), jego praw i dziejów, jego struktury i energii, nie prowadzi wszystkich do uznania pierwszej zasady, bez której świat pozostaje bez wyjaśnienia? Będziemy musieli zbadać trudności, na których potyka się dziś niemało ludzi. Stwierdzamy jednak z radością, że są także i dziś prawdziwi uczeni, dla których właśnie poznanie naukowe staje się bodźcem do wiary lub przynajmniej do tego, by pochylić głowę w obliczu tajemnicy.
Idąc za tą Tradycją, która, jak powiedzieliśmy, ma swój korzeń w Piśmie Świętym Starego i Nowego Testamentu, Kościół na Soborze Watykańskim I (w XIX w.) przypomniał i potwierdził naukę o możliwości poznania Boga ze stworzeń, jaką obdarzony jest rozum ludzki. Sobór Watykański II w naszym stuleciu przypomniał na nowo tę naukę w kontekście Konstytucji o Objawieniu Bożym (Dei verbum). Posiada to swoje doniosłe znaczenie.
Objawienie Boże stoi u podstaw wiary: naszego ludzkiego „wierzę”. Równocześnie zaś teksty Pisma Świętego, w których to Objawienie zostało zapisane, pouczają nas, że człowiek zdolny jest do poznania Boga samym rozumem: zdolny jest do pewnej „wiedzy” o Bogu, chociaż nie jest to wiedza bezpośrednia. A zatem obok „wierzę” znajduje się jakieś „wiem”. To „wiem” dotyczy istnienia Boga, a także do pewnego stopnia Jego istoty. W sposób systematyczny ujmuje tę rozumową wiedzę o Bogu nauka zwana „teodyceą”. Nauka ta ma charakter filozoficzny i wyrasta na gruncie metafizyki, czyli filozofii bytu. Koncentrujemy się na poznaniu Boga jako pierwszej przyczyny, a także ostatecznego celu wszechświata.
W sprawy te, jak również w całą rozległą dyskusję filozoficzną z nimi związaną, niepodobna wnikać w ramach zwięzłego pouczenia o prawdach wiary, czyli katechezy. Nie zamierzamy też tutaj zajmować się w sposób szczegółowy owymi „drogami”, jakie prowadzą rozum ludzki w poszukiwaniu Boga (quinque viae św. Tomasza z Akwinu). Istotne dla niniejszej katechezy jest to, że źródła chrześcijaństwa mówią o możliwości rozumowego poznania Boga. W ten sposób, według Kościoła, całe nasze myślenie o Bogu oparte na wierze posiada również charakter „rozumny” i „rozumowy”. Pojęcie Boga stoi w centrum „światopoglądu teistycznego”. Również i ateizm pozostaje w jakimś odniesieniu do pojęcia Boga. Skoro bowiem zaprzecza istnieniu Boga, musi rozumieć, czyjemu istnieniu zaprzecza.
Jest rzeczą oczywistą, że poznanie przez wiarę różni się od poznania czysto rozumowego. Tym niemniej Bóg nie mógłby objawić się człowiekowi, gdyby człowiek z natury nie był zdolny do poznania jakiejś prawdy o Nim. Tak więc obok „wiem”, właściwego dla ludzkiego rozumu, staje „wierzę”, właściwe dla chrześcijanina […]
Jan Paweł II
(30.3.1986)
oprac. Paweł Milcarek
(1920-2005), Karol Wojtyła, papież, święty. Pochodził z Wadowic. Ora pro nobis!