Wydarzenia
2025.06.09 12:46

Słowa wygłoszone w kościele Saint-Sulpice na rozpoczęcie pielgrzymki do Chartres

Ten artykuł, tak jak wszystkie teksty na christianitas.org publikowany jest w wolnym dostępie. Aby pismo i portal mogły trwać i się rozwijać potrzebne jest Państwa wsparcie, także finansowe. Można je przekazywać poprzez serwis Patronite.pl. Z góry dziękujemy. 

 

 

Słowa wygłoszone przez ojca Jean-François Thomasa w kościele Saint-Sulpice na rozpoczęcie 43. pielgrzymki Chrétienté (7 czerwca 2025):

 

Drodzy pielgrzymi,

Wyruszacie w pielgrzymkę pod czujnym i opiekuńczym spojrzeniem wszystkich niebiańskich zastępów i dworu świętych. Najświętsza Dziewica jest poruszona waszym zapałem i oddaniem. Jak pisał Charles Péguy, wasz znamienity poprzednik na szlakach Beauce, zwracając się do Matki Bożej:

„Widzisz nas idących tą prostą drogą, / Całych w kurzu, błocie, z deszczem w zębach […] Idziemy przed siebie, ręce w kieszeniach, / Bez żadnego wyposażenia, bez bałaganu, bez słów, / Równym krokiem, bez pośpiechu, bez pomocy […] / Widzisz nas idących, jesteśmy piechotą. / Idziemy zawsze tylko jeden krok na raz.”

(La Tapisserie de Notre-Dame, 1913)

Dwadzieścia wieków chrześcijańskiej Francji poprzedza was — ludy i królowie, święci i grzesznicy, męczennicy i żołnierze, biedni i bogaci, potężni i mali. Na waszych barkach spoczywa dziedzictwo tak wielu modlitw, tak wielu poświęceń, tak wielkiej miłości. Jest przed czym drżeć, otrzymując w spadku taki skarb, ale ruszajcie bez strachu, z szacunkiem, pozostawiając odpowiednie miejsce ciszy i kontemplacji, unikając pustej gadaniny i powierzchowności, ponieważ rozrywka nie ma tu miejsca. Wasze buty będą wzniecać kurz lub grzęznąć w błocie, niebo ześle na was deszcz i słońce, a wasze obolałe stopy staną się być może pierwszym dowodem waszej miłości do Boga. Będziecie rozmyślać o panowaniu naszego Pana w niebie i na ziemi. Wasze bóle, wysiłki, umartwienia będą małymi kamieniami, które skromnie przyczynią się do budowy tego dzieła.

Wielkie fałszerstwo świata nie zaczęło się dzisiaj, nawet jeśli mamy więcej środków do popełniania zła, niż nasi odlegli przodkowie. Ta procesja, która połączy Najświętszą Dziewicę z Paryża — patronkę Francji w dniu jej Wniebowzięcia — z Matką Bożą pośród pól i zboża, wpisuje się w to, co głosił już prorok Izajasz:

„Jakże piękne są na górach nogi posłańca, który zwiastuje pokój, który zwiastuje szczęście, który zwiastuje zbawienie, który mówi do Syjonu: «Twój Bóg króluje!»”
(Izajasz)

W naszych czasach, pełnych herezji, dekonstrukcji całego chrześcijańskiego przesłania i diabelskiego oporu wobec Objawienia, każdy krok zwykłego strażnika przyczynia się do panowania Boga, które jest rzeczywiste, nawet jeśli nie jest uznawane i akceptowane. Od każdego z was zależy, czy w tych radosnych i spartańskich dniach marszu nabierzecie rozpędu. Nie wolno wam potem osłabnąć w tym locie, a wiele będzie zależało od tego, jak przeżyjecie każdą chwilę, jak ofiarujecie każdą niedogodność, każdy dyskomfort.

Zgromadźcie siły duchowe i pokarm dla duszy, aby wytrwać w często wrogim świecie, który chce ubóstwiać człowieka, który dąży do zjednoczenia wszystkich narodów w wieży Babel i marzy o zbudowaniu na ziemi raju przeciwstawnego Bogu. Wasza pielgrzymka, pełna życia, jest świadectwem odmowy uklęknięcia przed panami tej ziemi i ich dziełami śmierci. Ale nie dajcie się zwieść: Zły wykorzystuje każdą okazję, nawet najświętszą, aby spróbować posunąć swoje pionki. Bądźcie więc czujni — poprzez uważność serca, częste przyjmowanie sakramentów, zakorzenienie w modlitwie, praktykowanie pokuty. Święty Piotr nieustannie nas ostrzega:

„Bądźcie trzeźwi, czuwajcie; wasz przeciwnik, diabeł, jak ryczący lew, krąży wokół was, szukając, kogo pożreć. Opierajcie się mu, mocni w wierze [...]”
(Pierwszy List św. Piotra)

Charles Baudelaire, ten udręczony nadprzyrodzoną rzeczywistością, dobrze podsumował sytuację naszych chorych wieków, stwierdzając, że większość ludzi wierzy w Boga, ale Go nie kocha, podczas gdy kocha diabła, w którego nie wierzy.

Podczas swojej pielgrzymki, słudzy królestwa Bożego, powróćcie do rozważania dwóch sztandarów z Ćwiczeń duchowych św. Ignacego Loyoli, ponieważ chodzi tu o odwieczną walkę — w historii ludzkości i w historii każdego człowieka: Władca i prawdziwy dowódca, Chrystus, nasz Pan, stoi w pokornym miejscu wraz z armią skruszonych grzeszników, którymi jesteśmy, podczas gdy Lucyfer — w swoim przerażającym wyglądzie — gromadzi wraz ze swoimi oddziałami demonów wszystkich ludzi pragnących zaszczytów, przyjemności i światowej chwały. Trzeba wybrać stronę — oczywiście stronę Boga — i trzymać się jej, kulejąc i pokuśtykając.

Święty Augustyn, ocalały z grzechu i herezji, patrzy już tylko na Miasto Boże i radzi nam:

„Jesteśmy podróżnikami. Czym jest podróż? Powiem to jednym słowem: posuwanie się naprzód. Niech zawsze nie podoba ci się to, kim jesteś, abyś osiągnął to, kim jeszcze nie jesteś... Idź zawsze naprzód, idź zawsze, dodawaj zawsze. Nie zatrzymuj się na drodze, nie cofaj się, nie schodź z drogi. Ten, kto nie idzie naprzód, pozostaje w miejscu. Lepiej być kulawym na drodze niż biegaczem poza drogą.”
(Kazania)

Ciemność, która spadła na ziemię — jak podkreślił Pius XII w 1939 roku — nie jest fatalnością, dopóki pozostają pokorne i wierne dusze, nawet jeśli jest ich tylko niewielka garstka. Nie zbłądźmy i pozostańmy w tym nieustannym orszaku zmierzającym do raju. Niech te trzy dni doprowadzą was do Zmartwychwstania.

Drodzy pielgrzymi, zabierzcie ze sobą bogactwa Tradycji i włóżcie do swoich toreb intencje za Kościół i za papieża Leona XIV. Bądźcie spokojnymi kulawymi, entuzjastycznymi, całkowicie zwróconymi ku niebu.

Niech Najświętsza Dziewica otoczy was swoim płaszczem miłosierdzia, niech aniołowie i wszyscy święci towarzyszą waszym śpiewom i wspierają wasze kroki.
Niech królestwo Boże ogarnie wasze serca.

ks. Jean-François Thomas

 

Drogi Czytelniku, prenumerata to potrzebna forma wsparcia pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostanie przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co więcej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.

 


Jean-François Thomas