2. lutego 3. czerwca 3. października
Piąty stopień pokory: jeśli w pokornym wyznaniu wyjawiamy swojemu opatowi wszystkie złe myśli przychodzące do serca, lub złe czyny w ukryciu popełnione. Zachęca nas do tego Pismo mówiąc: Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu (Ps 37[36],5) oraz Wyznawajcie Panu, bo dobry, bo na wieki Jego miłosierdzie (Ps 106[105],1 Wlg). A Prorok dodaje jeszcze: Grzech mój Tobie wyznałem i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: Wyznaję nieprawość moją Panu, a Tyś darował winę mego grzechu (Ps 32[31],5).
Dzisiejszy fragment Reguły wiele mówi o tym, jak święty Benedykt rozumie zadania opata. Wynika z niego, że opat wiele czasu poświęca na słuchanie wyznań mnichów. Jego podstawową rolą nie jest zarządzanie klasztorem, ale troska o dusze. W Rozdziale 2. była już o tym mowa:
Przede wszystkim nie wolno mu zaniedbywać ani lekceważyć zbawienia dusz, które poddano jego władzy, a troszczyć się więcej o rzeczy przemijające, ziemskie i znikome. Niech zawsze myśli o tym, że powierzono mu rządy nad duszami i że za nie ponosi też odpowiedzialność.
Zajmując w klasztorze miejsce Chrystusa, opat pełni rolę pośrednika. Dla mnichów jest nasłuchującym uchem Boga, zaś w obecności Pana jest nasłuchującym uchem wspólnoty. Jako pośrednik jest zobowiązany do podwójnej otwartości: otwartości na synów w imieniu Boga i otwartości na Boga w imieniu synów. Opat mówi do Boga w imieniu synów i do synów w imieniu Boga.
Opat słucha synów, biorąc do serca ich troski, pokusy, zmagania i radości, a wszystko to, co usłyszał, niesie przed oblicze Boga. To, co powiedziane zostaje opatowi, za jego pośrednictwem zostaje powiedziane Bogu. Co zawierzone opatowi, jest zawierzone Bogu. Dobrze ilustruje to zasadę sakramentalności wynikającą z tajemnicy Wcielenia.
W naszej Deklaracji komentującej Regułę świętego Benedykta, jest to mądrze ujęte:
18. Postępując we wszystkim na wzór ojca, Przeor stara się być blisko mnichów i poświęcać hojnie swój czas i siły na pielęgnowanie wśród nich miłości, jedności i pokoju. Mnisi ze swej strony są Przeorowi posłuszni, szanują go i kochają ze szczerym synowskim oddaniem. Powinni podchodzić do Przeora z zaufaniem i opierać swoją relację z nim nie na naturalnej sympatii czy antypatii, ale na cnocie wiary w Jezusa Chrystusa, którego Przeor reprezentuje.
19. Każdego dnia sumienne i hojnie poświęcając czas na adorację Najświętszego Sakramentu, Przeor ma dawać przykład gorliwości w modlitwie wynagradzającej i w modlitwie o uświęcenie kapłanów Chrystusa, która powinna rozpalać serce każdego mnicha.
Mark Kirby OSB
tłum. Natalia Łajszczak
(1952), przeor klasztoru Silverstream w hrabstwie Meath w Irlandii.