Teologia poetów
2024.08.27 14:35

Odkupienie, księga pierwsza

Ten artykuł, tak jak wszystkie teksty na christianitas.org publikowany jest w wolnym dostępie. Aby pismo i portal mogły trwać i się rozwijać potrzebne jest Państwa wsparcie, także finansowe. Można je przekazywać poprzez serwis Patronite.pl. Z góry dziękujemy. 

 

Początek Iliady opiewa gniew i dumę Achillesa. Przeciwnie inwokacja z początku Odkupienia Johna Delavau Bryanta, ewidentnie wzorowana na dziele Homera, chwali ofiarność i pokorę Syna Bożego jako kogoś nieporównywalnie większego od antycznych herosów. Fragment nawiązuje do lamentu Jezusa Chrystusa nad Jerozolimą: “Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani! Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swe pisklęta zbiera pod skrzydła, a nie chcieliście. Oto wasz dom zostanie wam pusty. Albowiem powiadam wam: Nie ujrzycie Mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie” (Mt 23,37-39). Następnie poeta przechodzi do modlitwy do Ducha Świętego o dary potrzebne do napisania eposu.

Odkupienie (Redemption, a Poem) to napisany wierszem białym epos religijny przedstawiający dzieje zbawienia, od narodzin Jezusa Chrystusa, aż po Jego śmierć i zmartwychwstanie. Dzieło to, porównywane nieraz do Raju utraconego Johna Miltona, zostało opublikowane w dwunastu księgach w 1857 roku. Choć doczekało się za życia autora kilku wznowień, dziś pozostaje na ogół nieznane szerszemu gronu czytelników. Na łamach “Christianitas” pojawił się już przekładu fragmentu tego dzieła. Jest to pierwsze w Polsce tłumaczenie tego dzieła.



KSIĘGA I

 

Boskość Męża głoś, Muzo, drugiego Adama,
który szczepu ludzkiego jest Panem; w pielgrzymce
miasto święte obchodził i w bramy kołatał,
wołał głośnym błaganiem i łzy z oczu toczył,
by od ruin zachować mieszkańców Salemu,
bo zawisło nad nimi proroctwo niszczące.

 

Gdzie indziej głos Jego też bywał słyszany,
choć na placu wybranym przez łaskę przymierza
głosił wcześniej, przez wierność, bo tak obiecano,
a później odwiedził tych, którzy gdzie indziej
pod grzechem jęczeli, na wolność czekając.
Miasto święte słyszało więc głos Jego płaczu,
lecz Nadziei nie chciało, gdy przyszła do niego.

 

Duchu Święty, co martwe do życia pobudzasz,
który mroki oświecasz promieniem ożywczym,
a porządek niebiański przywracasz w chaosie,
stwórz w nieładzie umysłu mojego harmonię
i nastrajaj me rymy, bym niskość człowieka
wysokimi tonami wyrazić potrafił.

 

Bądź gołąbką, co zstąpi na gładkość tych wersów,
abym godnie mógł chwalić Twą miłość, co zbawia,
obym, niczym Izajasz, gorliwie wyśpiewał
nad człowiekiem zawisłą Ojcowską opiekę,
rozpalony tym samym, co on, uświęceniem.
Bo tak czekam, jak tamci, co trwali przed nami,
aż języki ogniste ich dusze rozgrzały,
aby Trójcę poznawszy, z natchnienia głosili.

 

Aż na szczyty mnie prowadź niebiańskiej wzniosłości!
Obym jednak nie umarł, gdy ujrzę Twe trony,
skoro pragnę wśród świętych prowadzić rozmowy,
zachwycony tej mowy cudownym porządkiem.
Chcę powtórzyć ich słowa radosne w mych wierszach,
nieustanne ich pieśni moimi uczynić
i tak śpiewać o grzechu, co został zmazany
przez zwycięstwo ofiary, przez gniew złagodzony.

 

Lecz zawiedźcie mnie potem, gdzie piekła pieczary
i okrutne płomienie wciąż po to się palą,
aby grzech przeciwnika na wieki ukarać;
on, gdy spadł z wyżyn nieba, pociągnął za sobą
trzecią część świętych duchów, co zwieść mu się dały,
a ten błąd jego straszny i zgubny zgotował
zasłużoną zapłatę i kres tak haniebny.

 

Czy godzi się, abym jego imię wymawiał,
gdy od dźwięku zacząłem Twojego imienia,
co, wygrany na harfie, Saula uzdrowił?
Lepiej ciebie zawołam, o, synu proroka,
namaszczony pasterzu, coś uczył słodkości
strumienie wód, płynąc wśród równin Betlejem,
nastrajając stworzenie melodią Twej liry.
Niech łaskę u Ciebie znajdzie zbożne wspomnienie
Arki chwały niesionej wśród tańców i śpiewu,
kiedy harfy i lutnie radośnie wieściły
pochód świętej relikwii, gdy w Get miała spocząć.

 

John Delavau Bryant

 

autor przekładu: Michał Gołębiowski

 

Drogi Czytelniku, prenumerata to potrzebna forma wsparcja pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostaje przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co wiecej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.

 

 


John Delavau Bryant

(1811-1877), był katolickim poeta amerykańskim, urodzonym jako syn pastora protestanckiego. Kształcił się w zakresie teologii episkopanej, zaś w wieku 31 lat zmienił wyznanie na katolickie. Pracował jako lekarz. Był też wydawcą pisma Catholic Herald. Requiescat in pace!