Jarosław Kaczyński w drugiej części wywiadu dla salonu24 - najpierw pytanie internauty, potem odpowiedź kandydata na urząd Prezydenta RP:
Rolex: Ostatnie miesiące udowodniły ponad wszelką wątpliwość, że Polska potrzebuje głębokiej, radykalnej i gruntownej dekomunizacji (desowietyzacji). Czy pańskie ugrupowanie ma nową (dostosowaną do nowych okoliczności) „mapę drogową” takiego procesu?
Kiedy razem z Janem Olszewskim zakładaliśmy punkt konsultacyjny na ulicy Bednarskiej w Warszawie, to bardzo duża część tego tłum, który zaczął tam wtedy walić, to byli członkowie PZPR. A tam się działy rzeczy, które wydawały się wcześniej niesłychane trudne. Ja KOR-owiec, Jan Olszewski ze starej opozycji, a tam były grupy które przyjeżdżały z jakiejś fabryki i mówiły: my wszyscy jesteśmy z PZPR! Razem z nimi tworzyliśmy Solidarności, a właściwie Wolne Związki Zawodowe. Wtedy to było możliwe. I teraz też jest taki moment. Uważam, że niedawne podziały dzisiaj przestają być takie istotne.
Jeśli jednak teraz ktoś powie, że emisja lub brak emisji np. filmu "Towarzysz Generał" w TVP rządzonej przez koalicję PiS-SLD to jakiś problem - usłyszy mocne: za bardzo pan przeżywa problemy lat 90. lub wcześniejszych... Powinniśmy się dziś zajmować problemami drugiego dziesięciolecia XXI! Dawne podziały przestają być dzisiaj takie istotne!
I trzeba rzec, że jest to, jeśli chodzi o JK, spora zmiana w stosunku do pierwszego dziesięciolecia wieku XXI...
(pm)
(1966), założyciel i redaktor naczelny "Christianitas", filozof, historyk, publicysta, freelancer. Mieszka w Brwinowie.
Komentarze