Trzy lata internowania Prymasa Wyszyńskiego. 3 miesiące stypendium na czas pandemii. Zapiski więzienne utrwaliły czas izolacji Wielkiego Człowieka. Czytam dziś ten tekst i zastanawiam się nad naszym małym internowaniem, nad zamknięciem twórców w ciasnych możliwościach działania podczas pandemii. Brzmi to nieco patetycznie. Ale to jednak w jakiś sposób pokrewne doświadczenie. Zostanie sam na sam ze sobą nieuchronnie kieruje do wewnątrz, stąd internus – wewnętrzny. U Prymasa wylał się stamtąd ocean myśli i refleksji, które są dziś zaskakująco aktualne, wystarczy poczytać. Nie będę tu nic dodawał. Chciałbym tylko czytać fragmenty na głos i słuchać jak rezonują w moich współcześnie nastrojonych uszach.

Nawet mimo zniesienia części ograniczeń, spróbuję zasymulować kompozytorskie internowanie do więzienia ograniczeń twórczych. Wygląd bloga wzbogacą tylko zdjęcia otaczających mnie przedmiotów wykonane telefonem. Będę korzystał jedynie z dźwięków, które jestem w stanie nagrać lub wygenerować w domu. Godzę się na wkradające się tu i ówdzie przesłuchy z życia sąsiadów, sroki za oknem, pralkę dudniącą czasem w łazience i dający się wysłyszeć stempel lo-fi. Pokój Prymasa w Rywałdzie – pierwszym miejscu internowania – też nie przypominał hotelowego. Wygląd typowej celi zakonnej, gdzie gospodarzy człowiek zajęty ważniejszymi sprawami. On będzie mówił o ważniejszych sprawach, a ja będę cicho kontrapunktował.

Beatyfikacja Sługi Bożego Prymasa Wyszyńskiego została odsunięta na czas nieokreślony – z powodu pandemii. Więc może w tym czasie nieokreślonym można poznać nieco tego Wielkiego Człowieka. Jeśli komuś pomogą w tym publikowane przez 3 miesiące dźwiękowe kartki – będzie to moją wielką radością.

Piotr Tabakiernik

Strona projektu Internus

----- 

Drogi Czytelniku, prenumerata do potrzebna forma wsparcja pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostaje przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co wiecej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.