Jeśli mamy dwie wole sprzeczne ze sobą, Wolę Boga i wolę człowieka, to która z nich winna wziąć górę?
Polska żegna jednego z tych, dzięki którym dziś od trzydziestu lat może być Polską bez żadnego “jednak”.
Na kanale portalu pch24.pl można obejrzeć długą rozmowę z Tomaszem Rowińskim o jego książce "Królestwo nie z tego świata. O zasadach Polski katolickiej na podstawie wydarzeń nowszych i dawniejszych".
Z pewnością byłem bardziej bystry niż oni, jednakże mieli oni tę trudną do przecenienia przewagę, że racja była po ich stronie.
Wiadomo było, że trzeba z rozmów skorzystać i wywalczyć kolejne swobody.
Zirytowały mnie dwa obrazki (słowo „ikona” nie przejdzie mi przez klawiaturę), które w mediach towarzyszyły podróży Papieża do Emiratów Arabskich.
Czcigodni i drodzy moi Bracia w kapłaństwie, Księża Proboszczowie!
Z pewnością inicjatywa Roberta Biedronia powinna być ostrzeżeniem dla rządzącej centroprawicy i Kościoła – dalsza utrata wiarygodności może bardzo łatwo przesunąć szalę nastrojów społecznych w stronę radykalną.
Wątpliwości budzi tłumaczenie formuły rationábili afféctu słowem szczerze.
Burza ta jest zapowiedzią przyszłych kuszeń, o których mówi święty Paweł.
O Sołowjowa przypowieści o Antychryście
W cyklu o Wielkich Książkach - o "Trzech rozmowach" Włodzimierza Sołowjowa z roku 1900. Napisane przez rosyjskiego myśliciela już po jego przystąpieniu do Kościoła katolickiego, dialogi z przełomu wieków konfrontują tradycję chrześcijańską, świecki humanizm i "reformę" chrześcijaństwa a la Tołstoj. Słynna stała się kończąca utwór "krótka opowieść o Antychryście". Rozmawiają: Tomasz Rowiński, Paweł Grad i Paweł Milcarek.
Wierni mają być pełni radości paschalnej, ale bez Paschy.
Gdy w roku 1905 Henryk Sienkiewicz otrzymał literacką Nagrodę Nobla, szybko powiązano to wyróżnienie głównie z Quo vadis. Chociaż powiązanie to nie ma podstaw w oficjalnym uzasadnieniu werdyktu komisji noblowskiej (napisano tam jedynie o „wybitnych osiągnięciach pisarskich w literaturze epickiej”), intuicja ta nie odbiega zapewne daleko od rzeczywistości.
Pan Jezus, pouczając o zbawieniu, niejednokrotnie wskazywał na szereg ważnych podobieństw pomiędzy życiem duchowym a zjawiskami przyrody.
Czwarty stopień pokory to posłuszeństwo heroiczne, co nie oznacza że nieobowiązkowe.
Dla średniowiecza Horacy, uznawany za „znakomitego liryka i satyryka“, był jednak przede wszystkim najważniejszym teoretykiem sztuki poetyckiej.
Ten proces można nazwać anglikanizacją, a nawet poganizacją Kościoła, który staje się czymś w rodzaju urzędu ds. kultu, milczącą rytualną formą religijną państwa.
W "archiwum" są już dostęne do pobrania artykuły z "Christianitas", nr 47.
Widziałem też hierarchów, którzy właśnie z takich listów Ecclesia Dei wreszcie dowiadywali się o tym, że tradycjonaliści mają w ogóle jakieś „słuszne życzenia”.
Kościół słusznie chce uniknąć wrażenia, iż jest tylko "Kościołem PiS", a więc summa summarum przeznaczony jest co najwyżej jednej piątej katolickiego społeczeństwa.
Fabuła Zimnej wojny jest prosta jak ludowa piosenka, którą wykonuje bohaterka o imieniu Zula. Są „dwa serduszka”, są „cztery oczy”, są łzy „we dnie, w nocy”. Dalsza część przyśpiewki tchnie bezradnością i fatalizmem.
O skrytobójcach
Uderzają znienacka, mierzą w znane osoby, kierują się motywami trudnymi do uchwycenia, działają w pojedynkę. Oto fenomen szalonych skrytobójców, istotnie różny od przypadku politycznych zamachowców. Gdy na oczach tłumów "samotny zabójca" morduje swoją ofiarę - człowieka-symbol - wraz z szokiem pojawiają się domysły: kto za tym stoi? Czyja to odpowiedzialność? Rozmowa Pawła Milcarka i Michała Barcikowskiego.
Panie! Przez ciebie wszystko się stało. Ty więc, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić. Wola twoja sprawia dzieła, a dzieła są twej woli posłuszne.