Felietony
2014.12.01 10:51

Quemadmodum desiderat cervus

Ponieważ św. Augustyn posługiwał się wersją Septuaginty przy komentowaniu Psalmów, zdarza się czasem, że odnosi się on do takiego wyrażenia, którego my w naszym tłumaczeniu nie mamy. Wynikają jednak czasem z tego ciekawe interpretacje.

Na przykład omawiając psalm 42 Quemadmodum desiderat cervus (Biblia Tysiąclecia podaje tłumaczenie: Jak łania pragnie wody ze strumieni) i zastanawiając się czego tak naprawdę człowiek pragnie w Bogu niczym jeleń wody, odnosi się do innego psalmu, w którym powiedziane jest: Ażebym z podziwem wpatrywał się w piękności Pańskie (Ps 26,4, LXX). Tłumaczenie z języka hebrajskiego już tego sformułowania nie posiada. A więc św. Augustyn powołując się na brzmienie z Septuaginty przypadkiem odkrywa kolejny pokład rozumienia omawianego psalmu. Oczywiście podaje także przepiękny tradycyjny wykład na temat naszego pragnienia Boga:

Biegnij do źródeł, pragnij źródeł wody. U Boga jest źródło życia, źródło niewyczerpane. W Jego światłości światło nie podlegające zaćmieniu. Tego światła pragnij, niejako źródła: jakiego światła, którego nie znają twoje oczy. Do oglądania tego światła przygotowuje się oko wewnętrzne, a celem zaczerpnięcia z tego źródła rozpala się wewnętrzne pragnienie. Biegnij do źródła, pożądaj źródła. Ale nie byle jak, nie byle jakie stworzenie, biegnij jak jeleń. Co znaczy jak jeleń? Nie opóźniaj się w biegu, biegnij rączo, pożądaj źródła. W jeleniu bowiem napotykamy szczególną cechę prędkości.

A więc człowiek pragnie Boga dla światła zrozumienia, dla życia, ale jednak zaskakujące dla współczesnego człowieka może się wydać to, że również tym, co sprawia, że usychamy z pragnienia Boga jest Jego Piękno.

Komentując werset Gdy wspominam o tym i wylewam duszę moją we mnie; jak to wstępowałem do przedziwnego namiotu, do domu Bożego, wśród głosów radości i dziękczynienia w świątecznym orszaku, św. Augustyn nawiązuje do swojego ulubionego tematu muzyki. Tak komentuje ten werset w znaczeniu dosłownym:

Wstępując do przybytku, dotarł do domu Bożego. A podczas podziwiania członków przybytku, zostaje doprowadzony do domu Bożego, kierując się jakąś słodyczą i jakąś nieznaną wewnętrzną rozkoszą, jakby z domu Bożego dochodził go dźwięk słodki jakichś organów. Podczas gdy przechodził przez przybytek, słysząc jakiś wewnętrzny głos, prowadzony odczuciem słodyczy, idąc za tym dźwiękiem, odrywając się od wszelkiego zamieszania ze strony ciała i krwi, dociera aż do domu Bożego.

Następnie Doktor łaski przechodzi swobodnie do interpretacji eschatologicznej, przybytek doczesny jest już nie tylko zapowiedzią, ale i uczestnictwem w niebieskiej liturgii, już teraz można w nim usłyszeć „uszami serca” tę pieśń chwały, która jest nieustannie śpiewana w niebie:

W domu Boży jest wieczna uroczystość. Wszak tam nie świętuje się czegoś, co przemija. Świętują wiecznie chóry anielskie. Obecność oblicza Boga, radość bezustanna. Tu trwa dzień świąteczny w taki sposób, że ani nie rozpoczyna się otwarciem, ani nie kończy zamknięciem. Podczas tej wiecznej i nieustannej uroczystości brzmi nieznana pieśń dźwięczna i słodka dla uszu serca, naturalnie o ile nie zgłusza świat. Przechodzącego przez ów przybytek i rozważającego cuda Boże dokonane dla zbawienia wiernych, pieści uszy dźwięk owej uroczystości i porywa jelenia do źródeł wody.

Zwłaszcza to sformułowanie „o ile nie zagłusza świat” brzmi wyjątkowo aktualnie w dobie zeświecczonej i udzisiejszonej liturgii, która bardziej opowiada samą siebie, niż liturgię niebieską.

Polecam przepiękne opracowanie psalmu Quemadmodum desiderat cervus autorstwa Dietricha Buxtehudego.

 

Antonina Karpowicz-Zbińkowska

 

 

 


Antonina Karpowicz-Zbińkowska

(1975), doktor nauk teologicznych, muzykolog, redaktor „Christianitas”. Publikowała w „Studia Theologica Varsaviensia”, "Christianitas", na portalu "Teologii Politycznej" oraz we "Frondzie LUX". Autorka książek "Teologia muzyki w dialogach filozoficznych św. Augustyna" (Kraków, 2013), "Zwierciadło muzyki" (Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2016) oraz "Rozbite zwierciadło. O muzyce w czasach ponowoczesnych"(Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2021). Mieszka w Warszawie.