Z kapitularza
2018.09.15 22:39

Przede wszystkim nie wolno mu zaniedbywać. Czytanie Reguły (dzień piętnasty)

15 stycznia 16. maja 15. września

Rozdział 2. Jaki powinien być opat?

Przede wszystkim nie wolno mu zaniedbywać ani lekceważyć zbawienia dusz, które poddano jego władzy, a troszczyć się więcej o rzeczy przemijające, ziemskie i znikome. Niech zawsze myśli o tym, że powierzono mu rządy nad duszami i że za nie ponosi też odpowiedzialność. A niech się nie tłumaczy ubóstwem klasztoru, pamiętając, że napisano: Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane (Mt 6,33) 36 oraz na innym miejscu: Bojący się Boga nie doświadczą biedy (Ps 34[33],10).

Niech wie, że kto się podjął rządów nad duszami, musi być gotowy do zdania z nich sprawy. A ilukolwiek braci miałby pod swoją opieką, niech będzie pewny, że w dzień sądu odpowie przed Panem za dusze ich wszystkich, jak również oczywiście i za swoją własną. W ten sposób będzie żył zawsze w obawie przed tą chwilą, gdy zapytają go jako pasterza, co uczynił z powierzonymi mu owcami, a to poczucie odpowiedzialności za innych zmusi go do zwracania większej uwagi także na siebie samego. Napominając swoich braci, by im pomóc w poprawie, sam jednocześnie dojdzie do naprawienia własnych błędów.

Stała pokusa

Ten fragment Reguły przemawia do mnie wyjątkowo, ponieważ stale mam przed oczami sytuację naszego niewielkiego, bardzo jeszcze młodego klasztoru. Ile to razy miałem ochotę skarżyć się na „ubóstwo klasztoru” lub niepokoić się brakiem funduszy! Święty Benedykt oczywiście przyznaje, że opat powinien troszczyć się o materialne potrzeby wspólnoty, jednak nie chce, by była to troska nadmierna. To dobry przykład benedyktyńskiego podejścia, benedyktyńskiego realizmu. Opat nie może nieroztropnie gospodarować majątkiem klasztoru, musi o niego dbać. Nie powinien jednak pozwolić, by troska o dobra doczesne zdominowała jego myśli i wywoływała obawy. Opat (podobnie jak ksiądz pracujący w parafii lub jak ojciec rodziny) musi mieć mądrze ustawione priorytety: najpierw dbałość o dusze, potem o wszystko inne.

Polne kwiaty

Święty Benedykt chce, by opat rozważał dwa fragmenty z Pisma Świętego. Pierwszy pochodzi z Kazania na górze:

Dlatego mówię wam: Nie martwcie się o swoje życie – o to, co będziecie jeść i pić; ani o swoje ciało – o to, w co będziecie się ubierać. Czyż życie nie jest ważniejsze od pokarmu, a ciało od odzieży? Przyjrzyjcie się ptakom: nie sieją ani nie zbierają plonów i nie gromadzą ich w spichlerzach, a wasz Ojciec Niebieski je karmi. Czyż wy nie jesteście od nich ważniejsi? Czy ktoś z was, zamartwiając się, może przedłużyć swoje życie choćby o chwilę? Dlaczego martwicie się o odzież? Popatrzcie na polne kwiaty, jak rosną – nie pracują ani nie przędą. A mówię wam, że nawet Salomon w całym swym przepychu nie był tak ubrany jak jeden z nich. Jeśli więc polną trawę, która dzisiaj jest, a jutro zostanie spalona, Bóg tak ubiera, to czy nie tym bardziej was, ludzie słabej wiary? Nie martwcie się więc i nie mówcie: «Co będziemy jedli?» albo: «Co będziemy pili?», albo: «W co się ubierzemy?». O to wszystko zabiegają poganie. Przecież wasz Ojciec Niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Szukajcie najpierw królestwa Bożego i jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie wam dodane. Nie martwcie się o jutro, bo dzień jutrzejszy zatroszczy się o siebie. Każdy dzień ma dosyć swoich kłopotów (Mt 6, 25-34).

Drugi fragment pochodzi z Psalmu 36. Modlimy się nim podczas poniedziałkowej jutrzni. Co tydzień go wyczekuję:

Nie pałaj zawiścią do złoczyńców ani nie zazdrość tym, co się dopuszczają nieprawości, bo uschną szybko jak skoszona łąka i zwiędną jak zielona trawa. Miej ufność w Panu i czyń dobro, byś mógł bezpiecznie mieszkać w swoim kraju. Znajdź rozkosz w Panu, a On spełni pragnienia twego serca. Skieruj do Pana swe kroki, ufaj Mu, a On będzie działał. Uczyni twą sprawiedliwość jak światło, a twoją prawość jak jasność południa” (Ps 36(37),1-6).

Mark Kirby OSB

tłum. Natalia Łajszczak


Dom Mark Daniel Kirby OSB

(1952), przeor klasztoru Silverstream w hrabstwie Meath w Irlandii.