kurs historii muzyki
2016.12.12 11:09

Krótki kurs historii muzyki (odc. 8): Włoskie trecento

Dotychczas prawdziwym autentycznym hegemonem muzycznym była Francja, która wykształciła własna tradycję kompozytorską. Tymczasem we Włoszech w XIV wieku zaczęła powstawać alternatywa dla głęboko spekulatywnego gatunku muzyki francuskiej. Włosi oczywiście postawili na melodyjność, a więc na zmysłowość muzyki, a nie na jej wartość formalną.

 

Nie znaczy to, że włoska muzyka nie zna polifonii, wręcz przeciwnie. Jednak w porównaniu z muzyką francuską włoska jest o wiele prostsza, oparta na skalach diatonicznych, ma też o wiele prostszą rytmikę. Włoska muzyka tego okresu nie wykształca też form muzyki kościelnej (te pojawią się dopiero pod koniec XIV w.), nie zna także izorytmii.

 

Słowo trecento oznacza lata tysiąc trzechsetne. Czasami można spotkać się określeniem – „włoska Ars nova”, z tym, że nie jest ono precyzyjne, bo też we Włoszech nie było czegoś takiego jak Ars antiqua, w związku z tym określenie Ars nova nie odnosi się tu do jakiejś sztuki poprzedzającej, niby dlaczego sztuka miałaby być nowa? To ciekawy okres, jeszcze średniowiecze, ale już przedświt renesansu. To epoka wielkiej włoskiej poezji: Dantego, Petrarki, Boccacia – Dolce stil nuovo

 

Najsławniejsi muzycy epoki trecenta to Jacopo da Bologna i Francesco Landini (inaczej Landino) (1325-1397) – niewidomy organista z Florencji.

 

Formy uprawiane we Włoszech to madrygał (nie jest to jeszcze ta forma madrygału renesansowego, który uprawiać będą później Gesualdo i Monteverdi) – forma pastoralna, a więc najczęściej opisująca sceny pastoralne, taka była maniera ówczesnej poezji, która to tematyka staje się z czasem przepełniona symboliką erotyczną. Druga forma to ballata (nie mylić z francuską balladą) i wreszcie caccia, typowo włoska forma, której tematyką są polowania (zauważmy, że w tamtym czasie forma muzyczna była tożsama z formą poetycką), temat polowania później oczywiście także staje się pretekstem do symboliki erotycznej. Caccia jest zazwyczaj trzygłosowa, górne dwa głosy są najczęściej kanonem w interwale prymy, oba z tym samym tekstem. Dolny głos nie ma tekstu, więc najczęściej wykonuje się go instrumentalnie.

 

Na początek madrygał Jacopo da Bologna, Posando sopra un'aqua, w chłodnym wykonaniu Ensemble PAN:

 

 

A teraz ten sam madrygał w wykonaniu zespołu La Reverdi, który specjalizuje się we włoskim średniowieczu i renesansie:

 

 

I znowu zespół La Reverdie, tym razem Landini, ballata: Questa fanciull', Amor:

 

 

Wreszcie caccia, bardzo ciekawe wykonanie zespołu Micrologus, ze świetną Patricią Bovi, caccia Cosi pensoso:

 

 

No i oczywiście największy hit Landiniego: Ecco la primavera. Zaskoczyło mnie ile jak ta ballata jest w dzisiejszych czasach popularna, na Youtube można znaleźć mnóstwo rozamitych jej wykonań, od bardzo poważnych, do przeróbek w stylu etno i quasirockowych. Oto kilka najciekawszych:

 

Zespół Alla Francesca:

 

 

Zespół nieznany mi z nazwy:

 

 

Wersja uwspółcześniona, którą można obejrzeć i wysłuchać tylko bezpośrednio ze strony Youtube:

 

 

I na koniec dwie całe płyty dla tych, którzy chcieliby bliżej poznać trecento. Pierwsza to przegląd twórczości Jacopo da Bologna w wykonaniu zespołu La Reverdie:

 

 

Oraz druga –  składanka włoskiego trecenta, poczynając jeszcze od franciszkańskich laud (laudy, to trzynastowieczne jednogłosowe pieśni włoskie, mające swoje źródło w pobożności franciszkańskiej). Oprócz tego są na tej płycie także dzieła innych kompozytorów włoskich tego okresu. Wykonawcą jest legendarny zespół Gothic voices:

 

 

Antonina Karpowicz-Zbińkowska

 


Antonina Karpowicz-Zbińkowska

(1975), doktor nauk teologicznych, muzykolog, redaktor „Christianitas”. Publikowała w „Studia Theologica Varsaviensia”, "Christianitas", na portalu "Teologii Politycznej" oraz we "Frondzie LUX". Autorka książek "Teologia muzyki w dialogach filozoficznych św. Augustyna" (Kraków, 2013), "Zwierciadło muzyki" (Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2016) oraz "Rozbite zwierciadło. O muzyce w czasach ponowoczesnych"(Tyniec/Biblioteka Christianitas, 2021). Mieszka w Warszawie.