Dlaczego PIW nie zrobił przypisu do dziwnego kryptocytatu ze średnowiecznego biskupa?
Prostujemy informację o całkowitej dymisji chilijskiego episkopatu, powieloną ostatnio przez KAI i Laboratorium Więzi.
Ocena dorobku ks. prof. Wacława Hryniewicza ograniczyła się do bezkrytycznych laurek.
Dlaczego żaden biskup nie wpadł na ten prosty pomysł, na który wpadli francuscy benedyktyni?
Pokusy przed którymi stoi Kościół w Niemczech w pewnym stopniu nie zmieniły się od czasów III Rzeszy.
Kolejne głosy w sprawie projektu przebudowy wnętrza katowickiego kościoła p.w. Przemienienia Pańskiego pojawiły się na portalu Deon.
Włączamy się w dyskusję nad koncepcją wnętrza kościoła dominikanów w Katowicach.
Dotarła. Książka Benedykta XVI i kardynała Roberta Sarah “Des profondeurs des nos coeurs”. W trzy dni od zamówienia.
W latach siedemdziesiątych psychiatrzy i psychologowie skłaniali się ku akceptacji skłonności seksualnej do podrostków, warto o tym pamiętać gdy dziś są bezkrytyczni wobec homoseksualizmu.
W tym roku mamy zbieżność terminów uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny i II Niedzieli Adwentu.
Żeby w pełni to ocenić trzeba dobrze zrozumieć jak wielką popularnością cieszyło się i cieszy we Włoszech kolarstwo.
Jednym z argumentów często podnoszonym przeciwko szerszemu dostępowi do Mszy tzw. “trydenckiej” jest to, że różnicowanie kościelnych obrzędów w ramach jednej wspólnoty parafialnej czy diecezjalnej prowadzi do jej podziału.
Coraz częściej ceremonie pogrzebowe stają się jakimiś mini - kanonizacjami.
Szkoda, że uznałeś pytania do Ciebie za retoryczne i zamiast dialogować, postanowiłeś się obrazić.
Czy uważasz, że właściwym podejściem do tych osób jest akceptowanie, czy wzywanie do nawrócenia i wzięcia swojego krzyża?
Dawidzie, bp Dec leżącego na bruku pana Tomasza broni, a Ty, razem z firmą IKEA, z salonową katolewicą, przy oklaskach publiczności, złożonej także z duchownych, zawzięcie go flekujesz.
Alternatywa jest dość ponura. Albo Ignacy Dudkiewicz jest publicystą zdeterminowanym do zrobienia kariery w mainstreamowych mediach, zgrabnie surfującym po nośnej fali wspieranej przez światowych mocarzy, albo jest człowiekiem kompletnie zagubionym w otaczającym go świecie.
Jest więc oczywiste, że w Chile nie było żadnej opcji zerowej.
Wielką zaletą książki jest to, że - bez dwóch zdań - pobudza do podróży.